Życie W Austrii Blog | Wiedeń– Wydatki W Najlepszym Do Życia Mieście Na Świecie #Życiewwiedniu #Austria 25988 명이 이 답변을 좋아했습니다

당신은 주제를 찾고 있습니까 “życie w austrii blog – Wiedeń– wydatki w najlepszym do życia mieście na świecie #życiewWiedniu #Austria“? 다음 카테고리의 웹사이트 https://ppa.charoenmotorcycles.com 에서 귀하의 모든 질문에 답변해 드립니다: https://ppa.charoenmotorcycles.com/blog/. 바로 아래에서 답을 찾을 수 있습니다. 작성자 bochemia \”Ważne żeby iść\” 이(가) 작성한 기사에는 조회수 14,478회 및 좋아요 305개 개의 좋아요가 있습니다.

Table of Contents

życie w austrii blog 주제에 대한 동영상 보기

여기에서 이 주제에 대한 비디오를 시청하십시오. 주의 깊게 살펴보고 읽고 있는 내용에 대한 피드백을 제공하세요!

d여기에서 Wiedeń– wydatki w najlepszym do życia mieście na świecie #życiewWiedniu #Austria – życie w austrii blog 주제에 대한 세부정보를 참조하세요

Wiedeń- mieszkanie, samochód, komunikacja miejska, artykuły spożywcze itd. Koszty utrzymania w najlepszym do życia mieście na świecie.
Vlog oparty jest na naszych doświadczeniach i materiałach źródłowych.
Zapraszamy do oglądania i komentowania 😊
Dostępni jesteśmy również na:
Instagram: http://www.instagram.com/bochemia.vienna
Facebook: http://www.facebook.com/bochemia.vienna7
Materiały źródłowe:
Najlepsze miasto do życia. Wiedeń na szczycie prestiżowego rankingu – WP Turystyka
Wiedeń najlepszym miastem do życia na świecie – Polityka.pl
Po raz 10. z rzędu Wiedeń uznany za najlepsze miejsce do życia – Podróże (onet.pl)
Austria – budownictwo socjalne wcale nie dla najbiedniejszych : aleBank.pl – Portal ekonomiczny – Najbliżej Finansów
Temat \”Mieszkania komunalne\” – Wiedeńska informacja socjalna (wien.gv.at)
Tanie mieszkania. Dobra wiedeńska praktyka samorządowa? – Dziennik Warto Wiedzieć (wartowiedziec.pl)
Najbardziej przyjazne miasto do życia. A mieszkanie wynajmiesz taniej niż w Warszawie (wyborcza.pl)
100 lat budownictwa komunalnego w Wiedniu – Eurocomm-PR
Aktuelles (wohnservice-wien.at)
Flugblatt – www.lidl.at
Wiener Linien Online Shop – Products
Przykładowe ceny mieszkań na sprzedaż
2 Zimmer Eigentumswohnung in Wien 1040 mit 54.1 m² für 488.000 € (immobilienscout24.at)
3 Zimmer Eigentumswohnung in Wien 1040 mit 75 m² für 628.000 € (immobilienscout24.at)
3 Zimmer Eigentumswohnung in Wien 1040 mit 108.34 m² für 878.000 € (immobilienscout24.at)
SANIERUNGSBEDÜRFTIGE 3 ZIMMER NEUBAUWOHNUNG IN TOP LAGE NAHE U1 TAUBSTUMMENGASSE Wohnung Wien (2YG2E4T) (immowelt.at)
Vollmöblierte Terrassenwohnung im Botschaftsviertel ERSTBEZUG Wohnung Wien (2YPDH4S) (immowelt.at)
3 Zimmer Eigentumswohnung in Wien 1100 mit 73.81 m² für 289.000 € (immobilienscout24.at)
2 Zimmer Eigentumswohnung in Wien 1100 mit 65 m² für 330.000 € (immobilienscout24.at)
Przykładowe ceny mieszkań na wynajem:
Renovierte, helle Wohnung in zentraler Lage – U1 \u0026 Fußgängerzone, 66 m², € 750,-, (1100 Wien) – willhaben
Dachgeschoss-Whg bei U1, ruhig, hell, preiswert, NUR FÜR SPORTLICHE; 6. Stock OHNE Lift, 67 m², € 631,-, (1100 Wien) – willhaben
Gut geschnittene Wohnung beim Rubenspark, 68 m², € 890,-, (1040 Wien) – willhaben
https://immopreise.at/W /aktualne ceny mieszkan z podziałem na dzielnice.
Muzyka:
ES_Air Swim – Arc De Soleil
ES_Evergreen Fields – Tape Machines
ES_Humoresque, Op. 101, No. 7 – Traditional
ES_Positronic Emotions – Oman
ES_Red Tea – Franz Gordon
ES_Secrets of the Earth – Lama House
ES_Tales From The Vienna Woods – Traditional
ES_Uphill Aspiration – Trevor Kowalski
Serdecznie pozdrawiamy
Bochemia- Joanna i Jerzy Karpińscy
#KosztyŻyciaWwiedniu #ŻycieZaGranicą #NajlepszeDoŻyciaMiastoNaŚwiecie

życie w austrii blog 주제에 대한 자세한 내용은 여기를 참조하세요.

Życie w Wiedniu – jak się mieszka w Austrii? – Zwierciadlo.pl

Miasto najlepsze do życia” (Fot. Getty Images; Milan Pinter/Wydawnictwo Wielka Litera). Zobacz galerię 5 Zdjęć.

+ 여기에 보기

Source: zwierciadlo.pl

Date Published: 3/3/2021

View: 3287

Życie w Austrii – Za co lubię ten kraj? – The Adamant Wanderer

Austria zamiast Australii. Po kilku latach, wysłuchaniu niejednej historii z życia w Australii i zapoznaniu się z rzeczywistością w Austrii, …

+ 여기에 자세히 보기

Source: www.adamantwanderer.com

Date Published: 2/28/2021

View: 7668

Viennese breakfast – blog o Wiedniu i Austrii

Nazywam się Beata Mazurek. Od kilku lat mieszkam w Wiedniu. Na blogu opowiadam o kulturze, historii i życiu w Wiedniu, Austrii. Znajdziesz tu …

+ 여기에 더 보기

Source: viennesebreakfast.com

Date Published: 8/30/2021

View: 3044

Czy Austria ma wady? • I love Wien

Zaskoczyłaś mnie trochę tą sytuacją emerytów, jakoś wyobrażałam sobie, że to powszechne, że dostają „wystarczająco”, aby wygodnie żyć. 0. Odpowiedz.

+ 자세한 내용은 여기를 클릭하십시오

Source: ilove.wien

Date Published: 6/9/2022

View: 4572

Dlaczego warto pracować w Austrii? – Oto 6 powodów

Życie w Austrii na pewno wymaga przyzwyczajenia ze strony Polaków, których wyjazdem kieruje zatrudnienie za granicą, jednakże pozwala na …

+ 여기를 클릭

Source: silverhand.eu

Date Published: 8/16/2021

View: 2821

Poradnik – Praca i życie w Austrii – Tax-Pol

Austriacki pracownik uchodzi natomiast na wyspecjalizowanego tylko w jednej dziedzinie. Do Austrii przyciąga także zasiłek rodzinny, który nie jest związany ani …

+ 여기에 더 보기

Source: www.tax-pol.pl

Date Published: 3/23/2021

View: 1581

주제와 관련된 이미지 życie w austrii blog

주제와 관련된 더 많은 사진을 참조하십시오 Wiedeń– wydatki w najlepszym do życia mieście na świecie #życiewWiedniu #Austria. 댓글에서 더 많은 관련 이미지를 보거나 필요한 경우 더 많은 관련 기사를 볼 수 있습니다.

Wiedeń– wydatki w najlepszym do życia mieście na świecie #życiewWiedniu #Austria
Wiedeń– wydatki w najlepszym do życia mieście na świecie #życiewWiedniu #Austria

주제에 대한 기사 평가 życie w austrii blog

  • Author: bochemia \”Ważne żeby iść\”
  • Views: 조회수 14,478회
  • Likes: 좋아요 305개
  • Date Published: 2021. 3. 22.
  • Video Url link: https://www.youtube.com/watch?v=8K4ZceYKY1M

Czy warto zamieszkać w Austrii?

Ten mały kraj jest jednym z najbogatszych państw świata. Przeciętne wynagrodzenie, jakie otrzymuje pracownik zatrudniony w Austrii jest aż o 39% wyższe niż średnia europejska. Natomiast poziom bezrobocia nie przekracza 4%. Dzięki temu Austria jest jednym z krajów o najlepszych warunkach do życia.

Gdzie najlepiej zamieszkać w Austrii?

Wiedeń od kilku lat wygrywa rankingi na najlepsze miasto do życia, a cały kraj zalicza się do najbardziej rozwiniętych ekonomicznie krajów Europy i odznacza stabilną gospodarką odnotowująca stały wzrost.

Czego brakuje w Austrii?

W Austrii jest duże zapotrzebowanie na sprzedawców, kelnerów, barmanów, fryzjerki czy kosmetyczki. Na rynku pracy brakuje również wykwalifikowanych pracowników z branży technicznej i budowlanej, a w sezonie zimowym także turystycznej.

Jak wyjechać do Austrii na stałe?

Obywatele polscy, podobnie jak inni obywatele UE, mają prawo do swobodnego osiedlania się w Austrii. Obywatele UE w zasadzie nie potrzebują żadnego dokumentu pobytu w Austrii. Warunkiem pobytu jest jednak wykazanie, że posiada się wystarczające środki na utrzymanie oraz zawarcie ubezpieczenia zdrowotnego.

Ile wynosi minimalna płaca w Austrii?

Podobnie jak wielu krajach europejskich, w Austrii ustawowo nie obowiązuje minimalne wynagrodzenie. Wyjątek stanowi branża transportowa, gdzie minimalna stawka godzinowa od 2022 roku wynosi 13,52 EUR brutto.

Ile kosztuje życie w Austrii?

Miesięczne koszty życia jednej oszczędnej osoby:

500 EUR – zakwaterowanie. 300 – 400 EUR – jedzenie. 70 EUR – transport. 150 EUR – wydatki dodatkowe.

Czy Polak może kupic mieszkanie w Austrii?

Swoboda przepływu kapitału w ramach jednolitego rynku wewnętrznego daje prawo obywatelom Unii Europejskiej, w tym także polskim obywatelom, nabywania nieruchomości na terenie Austrii – oczywiście z zachowaniem obowiązujących w tej kwestii narodowych przepisów, ze szczególnym uwzględnieniem uregulowań występujących na …

Gdzie lepsze zarobki Niemcy czy Austria?

Według aktualnych badań siły nabywczej w 2016 roku zarabiali oni 21.096 euro rocznie, czyli o 449 euro więcej niż w roku poprzednim.

W Austrii zarabia się więcej niż w Niemczech.
Kraj europejski Roczne wynagrodzenie netto
Austria 34.275 euro
Niemcy 33.520 euro
Dania 32.988 euro
Irlandia 32.116 euro

Jak zacząć pracę w Austrii?

Formalności są darmowe i nieskomplikowane – jedyne czego wymagają austriackie przepisy to wypełnienie krótkiego formularza meldunkowego oraz okazanie ważnego dokumentu tożsamości. Zanim wyjedziesz z Austrii pamiętaj, aby się wymeldować! Za niedopilnowanie tego przepisu, przewidywana jest kara grzywny.

Czy latwo znalezc pracę w Austrii?

Generalnie można zauważyć, że starsze osoby zazwyczaj szukają pracy przez znajomych i AMS, a młodzi głównie przez Internet. Niezależnie od tego, czy przebywa się na miejscu, czy jeszcze w Polsce, najtańszym i najprostszym sposobem poszukiwania pracy w Austrii jest Internet.

Ile wynosi tygodniowy czas pracy w Austrii?

Normalny czas pracy zgodnie z prawem wynosi 8 godzin dziennie (czas pracy liczony w sekwencji 24 godzinnej) i 40 godzin tygodniowo (czas pracy liczony w sekwencji od poniedziałku do niedzieli).

Co to jest 13 i 14 pensja w Austrii?

Osoby pracujące legalnie w Austrii mają prawo do różnego rodzaju dodatków do wypłaty. Są to Weihnachtsgeld (inaczej 13-stka, czyli premia świąteczna) i Urlaubsgeld (inaczej 14-stka, czyli premia urlopowa).

Ile polaków mieszka w Austrii?

70 000 osób urodzonych w Polsce. Najnowsze dane statystyczne z maja 2015 roku wykazują, że obecnie w Austrii mieszka około 90 000 Polaków i osób polskiego pochodzenia.

Czy w Austrii jest drogo?

Dla polskich turystów Austria jest krajem drogim lub nawet bardzo drogim. Zarówno jeśli chodzi o koszty zakwaterowania i transportu, jak i ceny produktów żywnościowych i atrakcji. Warto dobrze przygotować się do wyjazdu, aby na miejscu nie być zaskoczonym, oraz wiedzieć jakich sklepów najlepiej szukać w swojej okolicy.

Ile zarabia sprzątaczka w Austrii?

Jak wynika z badań, średnie zarobki podczas pracy jako pomoc domowa w Austrii wynoszą około 1500 € brutto miesięcznie. Jeżeli weźmiemy pod uwagę dodatkowe pensje z tytułu dodatków, może się okazać, że pomoc domowa w Austrii zarobi czasami nawet 1 800 € brutto miesięcznie.

Gdzie lepsze zarobki Niemcy czy Austria?

Według aktualnych badań siły nabywczej w 2016 roku zarabiali oni 21.096 euro rocznie, czyli o 449 euro więcej niż w roku poprzednim.

W Austrii zarabia się więcej niż w Niemczech.
Kraj europejski Roczne wynagrodzenie netto
Austria 34.275 euro
Niemcy 33.520 euro
Dania 32.988 euro
Irlandia 32.116 euro

Ile wynosi podatek od wynagrodzenia w Austrii?

Stawki podatku dochodowego od osób fizycznych w Austrii: 25% – zarobki od 11 001 euro do 18 000 euro. 35% – zarobki od 18 001 euro do 31 000 euro. 42% – zarobki od 31 001 euro do 60 000 euro.

Co to jest 13 i 14 pensja w Austrii?

Osoby pracujące legalnie w Austrii mają prawo do różnego rodzaju dodatków do wypłaty. Są to Weihnachtsgeld (inaczej 13-stka, czyli premia świąteczna) i Urlaubsgeld (inaczej 14-stka, czyli premia urlopowa).

Jak zacząć pracę w Austrii?

Formalności są darmowe i nieskomplikowane – jedyne czego wymagają austriackie przepisy to wypełnienie krótkiego formularza meldunkowego oraz okazanie ważnego dokumentu tożsamości. Zanim wyjedziesz z Austrii pamiętaj, aby się wymeldować! Za niedopilnowanie tego przepisu, przewidywana jest kara grzywny.

Życie w Wiedniu – jak się mieszka w Austrii?

Kiedy już będę podróżowała za granicę, wiem, dokąd najpierw się wybiorę. A może nawet trochę tam pomieszkam… Przekonała mnie do tego Marta Guzowska, która w Wiedniu mieszka od 13 lat.

Wiedeń zawsze mi się kojarzył z bombonierką…

Bardzo trafne porównanie! Jest tak szykowny, smakowity i zaskakujący. Nigdy nie myślałam jednak, że równie przyjemnie jest w nim mieszkać. Dzięki pani książce zapragnęłam się wręcz do niego przeprowadzić. Podaje pani wiele obiektywnych argumentów za taką decyzją, wspominając chociażby Global Liveability Index, czyli – w pani wolnym tłumaczeniu – Globalny Wskaźnik Życiowości, który obejmuje takie kategorie, jak: stabilność, infrastruktura, edukacja, opieka zdrowotna, kultura i środowisko (w każdej z nich Wiedeń przoduje), ale ja chciałabym spytać o pani subiektywne „za”.

Po pierwsze, woda. Wiem, że to śmiesznie brzmi, ale w Wiedniu jest fenomenalna woda, sprowadzana akweduktem prosto z gór. Ja naprawdę w źródlanej wodzie myję włosy i taką też spuszczam w toalecie. Do tego jest wprost idealna do picia i smaczna. Drugi argument to komunikacja miejska. Jestem słabym kierowcą, ale nawet gdybym była świetnym, to nie chciałabym się poruszać po mieście samochodem. Korki, remonty i w dodatku nigdy nie ma wolnego miejsca do parkowania. Ale w Wiedniu nie ma w ogóle takiej potrzeby. Choć mieszkamy na dalekich przedmieściach, nigdy nie jeździmy do centrum autem. Bardzo ważnym powodem są też ludzie. Wiedeńczycy to oczywiście specyficzna mieszanka fajnych i niefajnych cech, co zresztą można powiedzieć o mieszkańcach prawie każdego dużego miasta, ale ich najlepszą cechą jest ta, że są szalenie uprzejmi w przestrzeni miejskiej, zwłaszcza wobec obcych. Kiedy miałam małe dzieci i chodziłam wszędzie z wózkiem – musiałam go wręcz wyrywać z rąk zupełnie przypadkowych przechodniów, którzy co chwila chcieli mi pomóc go przenieść, wnieść czy przestawić. I to się udziela. Ja też się rzucam od razu, żeby komuś pomóc, właśnie dlatego, że taka jest ogólnie panująca atmosfera w mieście. Pisze pani, że Wiedeń jako jedno z niewielu europejskich miast zachował urocze kameralne zwyczaje, jak małe kina, które grają ciągle ten sam film.

Wychowałam się w małym miasteczku pod Warszawą i jako dziecko latałam właśnie do takich kin, bo wtedy one jeszcze istniały. A w Wiedniu to nadal trwa. Jest tu wiele takich miejsc i nie mają one wcale najnowocześniejszego systemu nagłośnienia, a często nawet nachylenia podłogi. Ale za to mają mały bar i można wejść na salę z kieliszkiem prosecco! Kolejna sprawa to wiedeńskie kawiarnie, do których nie idzie się po to, by załatwić jakieś interesy czy pracować, ale po prostu po to, by posiedzieć. To oczywiście nie dotyczy już młodego pokolenia, bo ono rzadko bywa w takich miejscach, natomiast pokolenia średnie i starsze przychodzą do kawiarni właśnie po to, by się odciąć od rzeczywistości, zasłonić się gazetą na specjalnym drewnianym uchwycie, wypić w spokoju kawę; albo żeby się spotkać ze znajomymi i poplotkować. Bardzo rzadko zdarzało mi się widzieć tu – mówimy o czasach sprzed pandemii – kogoś z komórką przy uchu.

Kultowe miejsce: budka z kiełbaskami Bitzinger między Albertiną a operą. (Fot. Getty Images)

Nie przypuszczałam, że w historii wiedeńskiej gastronomii jest tylu Polaków. Jerzy Franciszek Kulczycki, założyciel jednej z pierwszych kawiarni w Wiedniu. Franciszek Trześniewski, który w 1902 roku zaczął serwować „otwarte” kanapki (nieprzykryte drugim kawałkiem chleba).

Oba nazwiska są tu tak zniekształcane, że długo nie mogłam się domyślić, iż Kulczycki był Polakiem; dopiero kiedy przeczytałam o nim na tabliczce na ulicy jego imienia, gdzie znajduje się też jego urocza statuetka. Wiedeń jest oczywiście miastem wielu znanych kompozytorów i malarzy, ale po lekturze pani przewodnika zapamiętałam głównie nazwiska kobiece. Przede wszystkim cesarzowa Sisi, ale też Alma Mahler, o której, przyznaję, niewiele wiedziałam, poza tym, że była żoną Gustava Mahlera.

Miałam dokładnie tak samo. Anegdota, którą opisuję w książce, jest w stu procentach prawdziwa. Otóż kiedy rodziłam córkę, anestezjolog przed cesarką zapytał mnie, jak będzie miała na imię. Powiedziałam: „Alma”, bo bardzo nam się zawsze podobało to imię. Na co on odparł: „Znaczy po Almie Mahler”. Wiedziałam, że był ktoś taki jak pani Mahler, ale niewiele więcej. Zaczęłam drążyć temat i przekonałam się, że Alma była muzą nie tylko Gustava, ale całego Wiednia, moim zdaniem bardzo nieszczęśliwą kobietą i ofiarą swoich czasów, ale też fascynującą osobą. Urodziła się w świecie mężczyzn i przeżyła w nim całe życie. A w takim świecie kobieta musi być jedynie piękna, aby kogoś skusić. Alma miała wielki talent muzyczny, którego nigdy nie wykorzystała. Mąż po ślubie zakomunikował jej wyraźnie, że od muzyki w rodzinie to jest on. Wiedeń długo był bardzo patriarchalnym miastem, ale powoli to się zmienia. Niedawno mieliśmy wybory samorządowe i było w nich bardzo dużo startujących kobiet. A w jednej z podmiejskich dzielnic, Aspern Seestadt, wszystkie ulice nazywa się na cześć sławnych wiedenek.

To moja ukochana dzielnica Wiednia. Leży nad jeziorem – stąd jej nazwa. Gdyby moje dzieci nie chodziły już do szkoły w innej, daleko położonej części miasta, to chętnie bym się tu przeprowadziła. Cudownie zaprojektowana przestrzeń miejska, a w dodatku, tak jak pani mówi, wszystkie ulice i place, oprócz jednego, mają nazwy na cześć kobiet. Niby drobiazg, ale dla mnie wiele znaczy. Wiedeń zaczyna się robić kobietą. Fajnie jest to obserwować trochę z zewnątrz, bo cudzoziemiec nigdy nie stanie się częścią tego miasta, choćby żył tu długo i miał wielu przyjaciół. Chociaż muszę pani powiedzieć, że moje dzieci czują się wiedeńczykami. Nie czują się Austriakami, którymi zresztą nie są, bo mój mąż jest Węgrem, ale wiedeńczykami – tak. Wiedeń jest chyba jakimś ewenementem na tle całej Austrii.

Zdecydowanie. Wiedeń to nie jest Austria, tak jak Berlin to nie są Niemcy, Paryż to nie jest Francja, ale też Warszawa to nie jest Polska. Wielkie miasta mają jednak swoją specyfikę, a ta Wiednia jest już przecudowna. Od lat 30. XX wieku jest „czerwony”, czyli zawsze wybory wygrywają tu socjaldemokraci, podczas gdy cała reszta kraju jest mniej lub bardziej prawicowa. Przez wieki był stolicą wielkiego imperium i to poczucie wielonarodowości i wielokulturowości pozostało. Tu każdy jest u siebie i na miejscu. Ale też pozostała po tamtych czasach potworna biurokracja. To bardzo otwarte, nowoczesne miasto, także bardzo proekologiczne. To chyba znak naszych czasów, że bardziej utożsamiamy się z miastami niż z krajami.

Też to obserwuję. Zwłaszcza w takim kosmopolitycznym mieście, jakim jest Wiedeń, gdzie naprawdę trzeba się namęczyć, by mieć samych znajomych Austriaków, a wręcz jest to niemożliwe. Kocham to. Już się nie dziwię, gdy słyszę, że ciemny jak heban sprzedawca mówi z rozkosznym austriackim akcentem, którego ja nie jestem w stanie się nauczyć, mimo starań. Jak wiadomo, austriacki to nie niemiecki i Niemcy często się śmieją z Austriaków. Powiedziałabym, że niemiecki tu jest bardziej miękki. Można go wręcz polubić…

No, a poza tym nikt nie zwraca uwagi na błędy. Kiedy tu przyjechałam, mówiłam bardzo słabo po niemiecku i okropnie mnie to stresowało. Jak się okazało, tylko mnie. Do dziś pamiętam, jak nauczycielka moich dzieci mówiła: „Przecież mówisz bardzo dobrze po niemiecku. Rozmawiamy? Rozmawiamy!”.

Stajnia obok budynku Hiszpańskiej Szkoły Jazdy, w samym centrum miasta.

Chyba najbardziej lubi pani wiedeńczyków za ich dziwactwa.

Oj tak! Nie wiem, jak mogłam kiedyś myśleć, że to jest nudne miejsce; sądziłam, że ciekawy to może być Londyn albo Berlin. No, może poza wystawami, bo mają tu naprawdę przednie muzea. Jakże się pomyliłam! Wiedeńczycy są cudownie pokręceni. Trzeba tylko zlizać ten lukier z zewnątrz i przyjrzeć się temu, co pod powierzchnią. Oczywiście na to trzeba trochę czasu. Na przykład mają wielkie upodobanie do makabresek, uwielbiają czarny humor i plotki. Jak twierdzi mój znajomy Radek Knapp, który też jest pisarzem i mieszka tu od 40 lat, wiedeńczyk, jak ma problem, to najpierw idzie do kawiarni, czyta gazetę, pije kawę i liczy na to, że problem się sam rozwiąże.

To prawda, że Wiedeń jest najpiękniejszy w grudniu i styczniu?

Zdecydowanie tak. Tutejsze jarmarki bożonarodzeniowe to bombonierka do potęgi entej. Robione z ogromnym przepychem. Co prawda kończą się tuż przed świętami, ale umilają ponury adwentowy czas. Niektóre są turystyczne i tandetne, ale wiele jest naprawdę przepięknych. Naszym ukochanym jest jarmark bożonarodzeniowy przy placu Freyung, niedaleko dawnej dzielnicy żydowskiej, obecnie bardzo ekskluzywnej. Druga rzecz to muzyka – przed Bożym Narodzeniem i Wielkanocą dają tu fantastyczne koncerty w kościołach, dostępne dla wszystkich. A w styczniu przed ratuszem rozkłada się wielkie otwarte lodowisko. To za rok koniecznie przyjadę. Jak tylko pandemia zluzuje. Właśnie, jak wiedeńczycy sobie z nią radzą? W historii mają doświadczenie hiszpanki, na którą zmarł choćby genialny Egon Schiele, ale też cholery i dżumy, na świadectwo której postawili słynną morową kolumnę.

Oni rzeczywiście są w pewnym stopniu zahartowani. Krąży tu obecnie wiele dowcipów na temat pandemii. Bo jak nikomu nie jest do śmiechu, to wiedeńczyk uważa, że właśnie wtedy trzeba opowiedzieć dowcip. Był taki moment, na samym początku, gdy wykupiono wszystko, łącznie z papierem toaletowym, ale to była chwila. Obecnie wszyscy podchodzą do kwestii pandemii ze spokojem. Nosimy maseczki i stajemy w kolejce do piekarni w niedzielę rano w dwumetrowych odstępach – tak, mamy tu piekarnie otwarte w niedzielę, chociaż wszystkie inne sklepy są zamknięte. Nie do końca wiem, czy ten spokój bierze się z pogodzenia z sytuacją, na zasadzie „nie takie rzeczy już przechodziliśmy”, czy z przekonania, że i tak kiedyś wszyscy umrzemy.

Melancholijnie zamyślona śmierć na jednym z największych cmentarzy Europy – Zentralfriedhof w Wiedniu.(Fot. Getty Images)

A może wiedeńczycy wiedzą, że jak już przyjdzie się im pożegnać z życiem, to spoczną na jednym z tutejszych wspaniałych cmentarzy, pod fantazyjnym nagrobkiem?

I będą mieli wyprawiony wystawny pogrzeb. W książce piszę, że wiedeńczycy lubują się w pompie, a trudno o coś bardziej pompatycznego niż wystawny pogrzeb. W tym mieście memento mori trzeba rozumieć raczej jako: „Pamiętaj, że umrzesz, a twoje zwłoki podczas wspaniałego pogrzebu będzie podziwiać pół miasta”. Tak więc to, co pani mówi, wcale nie jest wykluczone. Marta Guzowska, pisarka, dziennikarka, archeolożka. Laureatka Nagrody Wielkiego Kalibru za debiut literacki, kryminał „Ofiara Polikseny”. W Wiedniu mieszka z mężem, dwójką dzieci i psem.

Życie w Austrii – Za co lubię ten kraj?

Życie w Austrii – za co lubię ten kraj?

Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu często zastanawiałam się, gdzie by tu po studiach zamieszkać… Wielka Brytania nie wchodziła na dłuższą metę w grę przez pogodę. O Polsce też myślałam tylko w kategoriach krótkotrwałych i najmocniejszym kandydatem ze wszystkich miejsc była zdaje się Australia. Los zrobił mi jednak psikusa i zamiast do Australii, wysłał do Austrii.

Podobieństwa między tymi państwami nie da się ukryć – kiedy podróżowaliśmy po Ameryce Środkowej i Południowej i miejscowi pytali Benjamina skąd pochodzi, na Austrię często reagowali “Aaaaaa! Australia! Kangaroos!” Ja miałam ubaw, a Benjamin musiał tłumaczyć, gdzie ta Austria mniej więcej leży.

Austria zamiast Australii

Po kilku latach, wysłuchaniu niejednej historii z życia w Australii i zapoznaniu się z rzeczywistością w Austrii, przekonałam się, że pod niejednym względem to ten mały kraj w środku Europy wygrywa jako lepsze miejsce do życia (zwłaszcza z perspektywy bycia obywatelem UE), ale jasne, że wciąż nie miałabym nic przeciwko pomieszkać nad oceanem.

Szybko przystosowuję się w każdym razie do nowego otoczenia czy sytuacji i nie miałam problemu, żeby zadomowić się w Austrii. Nie jest to w końcu państwo, w którym przeżywa się szok kulturowy będąc z innego europejskiego kraju.

W Graz spędziliśmy prawie 1.5 roku, teraz powoli zaczynamy na nowo w Salzburgu i chociaż nie trafiłabym tutaj gdyby nie Benjamin, to czuję się tu bardzo dobrze i lubię Austrię. A za co konkretnie i co mnie wkurza, przeczytacie poniżej!

ŻYCIE W AUSTRII – dlaczego dobrze mi się tutaj mieszka?

WYSOKI STANDARD ŻYCIA

Dość oczywisty powód, bo ciężko byłoby nie doceniać faktu mieszkania w kraju, gdzie z przeciętnej pracy można żyć na naprawdę niezłym poziomie. To wciąż przywilej niewielu na świecie, choć mało kto żyjący w dobrobycie zdaje sobie z tego faktycznie sprawę.

Wiedeń od kilku lat wygrywa rankingi na najlepsze miasto do życia, a cały kraj zalicza się do najbardziej rozwiniętych ekonomicznie krajów Europy i odznacza stabilną gospodarką odnotowująca stały wzrost.

Moc w podatkach

Na jakość życia zrzucają się też obywatele, płacąc wysokie podatki (uzależnione od dochodu). Sens ich płacenia jest dla większości ludzi oczywisty, a sama świadomość godna podziwu i chociaż każdy system ma jakieś wady, ten sprawdza się od lat bardzo dobrze. Darmowa ochrona zdrowia na dobrym poziomie, edukacja, finansowe wsparcie studentów (w zależności od dochodów rodziców), spore dofinansowanie do opieki nad dziećmi, 14 pensji w roku, 25-3o dni urlopu, zasiłek dla bezrobotnych umożliwiający przeżycie, po roku pracy możliwość wzięcia płatnego, rocznego ‘urlopu’ związanego z podwyższeniem swoich kwalifikacji/edukacji – kilka przykładów na to, dlaczego Austria jest dobrym krajem do życia.

GÓRY, JEZIORA i SPORTY OUTDOOROWE

Większość powierzchni Austrii, to góry, a więc obszar, którym rządzi nie kto inny jak matka natura. Tutaj nawet nie będąc wielkim miłośnikiem wędrowania, nie wypada od czasu do czasu nie uciec od cywilizacji w góry i odpocząć blisko natury. Choć Austria nie ma dostępu do morza, ma niezwykle czyste jeziora. Różnie bywa z temperaturą wody, w zależności od wysokości położenia i pogody danego lata, ale póki co nie spotkałam się z tak zimną wodą, że powstrzymałaby mnie przed wejściem.

Aktywność Austriaków

Austriacy dzielą się na tych, którzy w wolnym czasie głównie piją piwo i na tych, którzy piją piwo, ale też żyją bardzo aktywnie, korzystając z nieograniczonych możliwości aktywności outdoorowych. Mowa tutaj o każdej grupie wiekowej – np. kilka dni temu spotkałam w schronisku kobietę 75+ samotnie wędrującą po górach. Osoby starsze naprawdę często spotyka się na szlakach.

Nie jest też tajemnicą, że warunki do uprawiania sportów zimowych w Austrii należą do najlepszych na świecie – doceniam ten fakt bardzo! Przyszłość tych sportów nie jest jednak różowa. Wraz ze zmianami klimatu wywołanymi globalnym ociepleniem turystyka zimowa będzie zmieniać swoje oblicze.

JAKOŚĆ PRODUKTÓW SPOŻYWCZYCH

Czuję się szczęściarą, że mieszkam w Europie, w kraju, w którym bardzo dużą uwagę przykłada się do jakości produktów spożywczych. Jedzenie w którym więcej jest chemii niż jedzenia, to już światowy standard i ciężko będzie tę tendencję odwrócić.

Austria zalicza się do wąskiej grupy krajów z najlepszej jakości produktami spożywczymi. To kraj z głębokimi tradycjami rolniczymi i sektor ten jest również bardzo wspierany przez rząd.

Tradycja eko rolnictwa

Już w latach 80-tych tutejsze rolnictwo zaczęło skupiać się na jakości, a nie ilości, wdrażając tym samym politykę uprawy przyjaznej środowisku. Dzisiaj Austria jest europejskim liderem w rolnictwie ekologicznym, gdzie prawie 20% gospodarstw rolnych przestrzega ścisłych zasad uprawy ekologicznej. Wcale nie dlatego, że bardziej im się to opłaca – zdecydowanie więcej w tym wiary w słuszność sprawy. Austria wyszła z myślenia o produktach eko jako o niszy, zamieniając je w szeroko dostępne i wybierane przez konsumentów, dla których lokalne pochodzenie jest ważne.

LUDZIE

Jeszcze trochę zajmie mi całkowite rozgryzienie Austriaków biorąc pod uwagę, że ten kraj, to niezliczona ilość dialektów, które są nie do opanowania o ile nie mówi się nimi od dziecka. Oczywiście mają zazwyczaj wiele wspólnego, ale bywa i tak, że jeden Austriak nie zrozumie drugiego, więc co ja tutaj mogę?

Mimo wszystko poznałam już trochę ludzi z różnych części Austrii, środowisk, o różnym wieku, wykształceniu i co nieco zaobserwowałam.

Ciężko wyłonić obraz przeciętnego Austriaka, bo z jednej strony to ludzie gór, z drugiej rolnicy, a Wiedeń, jak to stolica, jest już w ogóle osobną historią, ale zawsze da się wyodrębnić pewne cechy wspólne. Doceniam tutaj w ludziach to, że potrafią dbać o swoje tradycje, być z nich dumni. Jednocześnie nie mają zapędów nacjonalistycznych, które czasem idą w parze z dumą narodową – poczucie wyższości i agresją względem tego, co inne. Jako osoba ze kraju, w którym agresja wisi w powietrzu od urzędu pocztowego po stadiony piłkarskie, zawsze będę doceniać miejsca, gdzie jej brak. A mogłoby być inaczej, bo przecież piwo leje się tutaj strumieniami (drugi kraj na świecie pod względem konsumpcji) i bez alkoholu ludzie żyć nie potrafią. Tymczasem nie istnieją tu nawet porządne przekleństwa, o “kurwie” zamiast przecinka nie słyszały tu nawet najniższe niziny społeczne.

Austriacy a Niemcy

Austriacy mają do siebie dystans, potrafią się z siebie śmiać i w porównaniu do Niemców są bardziej wyluzowani, co przekłada się też może na odrobinę mniejsze uporządkowanie, ale to taka kombinacja w sam raz – nie jest sztywno, ale porządek też panuje. Zaliczyłabym ich do szczerych i bezpośrednich narodów, w kontaktach z ludźmi, z reguły wiadomo na czym się stoi. Nie ma tutaj przesadnej, ale nieco sztucznej brytyjskiej czy amerykańskiej uprzejmości. Ludzie są przyjaźnie nastawieni do drugiego człowieka, pomocni, ale też nie kryją się czasem ze złym humorem. Zauważysz to być może u sprzedawczyni w sklepie, spotkasz gburowatego kelnera w restauracji, ale to wciąż nic dla zahartowanego człowieka z naszych stron.

Moja austriacka rodzina

A jacy są ludzie, z którymi mam tu najbliższy kontakt, czyli rodzina Benjamina? Bez wahania mogę powiedzieć, że nie mogłam sobie wymarzyć lepszej. Od samego początku wszyscy byli dla mnie przemili, wspierający w różnych, trudniejszych sytuacjach i dogadywaliśmy się dobrze nawet, kiedy mój niemiecki jeszcze zupełnie kulał. W domu Benjamina czuję się całkowicie jak u siebie. Od samego początku miałam poczucie, że mogę w każdej chwili otworzyć lodówkę i zrobić sobie coś do jedzenia, nie czując się speszona czyjąkolwiek obecnością. Kochają mnie rodzice, kocha mnie babcia, z braćmi mam jeszcze lepszy kontakt niż gdybyśmy byli rodzeństwem. Nasze rodziny też zdążyły już się poznać i odwiedzić nawzajem w Austrii i w Polsce, a w każdym z trzech przypadków były to bardzo udane, niesamowicie pozytywne spotkania. Jednym słowem wszyscy się bardzo lubią i naprawdę nie mogło być lepiej.

CENTRALNE POŁOŻENIE

Niezależnie od tego jaką część Austrii się zamieszkuje, w pobliżu zawsze jest granica z innym państwem. Z Graz mieliśmy zaledwie godzinę drogi do Słowenii, do Zagrzebia 185km, a chorwackie wybrzeże oddalone było o jakieś 300km. W Salzburgu mieszkamy tuż obok Niemiec, w kilka godzin bez problemu możemy dotrzeć do Włoch, Czech, Szwajcarii, na Węgry. Centralne położenie, to duża zaleta – za granicę można wyrwać się choćby na weekend.

ŻYCIE W AUSTRII I TEMAT OCHRONY ŚRODOWISKA

Wysoką świadomość społeczeństwa względem ochrony przyrody uważam za jedną z największych zalet mieszkania tutaj. Podróżując po świecie widzisz piękno i różnorodność Ziemi, ale też dostrzegasz jak bardzo jest niszczona, zaśmiecana i traktowana bez szacunku. A przecież wszystko co w nią wkładamy, dostajemy z powrotem.

Austria zaliczana jest do najbardziej “zielonych” państw na świecie, m.in. dzięki wysokiemu wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii. Węgiel zniknął stąd całkowicie w 2004 roku, a produkcja energii elektrycznej bazuje w znakomitej większości na energii wodnej. Państwo wspiera obywateli w rozwiązaniach przyjaznych środowisku, obniżając podatki/ dofinansowując zmiany instalacji grzewczych, izolacji oraz innych eko działań w budowie/remoncie domu, dofinansowując też każdy zakup auta elektrycznego.

Przetwarzanie odpadów

Chociaż Austria produkuję sporo odpadów na mieszkańca biorąc pod uwagę średnią europejską, przetwarza ponad połowę i jest tym samym na drugim krajem, tuż za Niemcami, przetwarzającym najwięcej i w pierwszej 10tce na świecie. Polska jest na 18stym w Europie, ale najważniejsze – w ostatnich 10 latach znacząco się w recyklingu poprawiła.

Świadome i odpowiedzialne podejście do ochrony środowiskach widać też prostych działaniach na co dzień, jak choćby segregacja odpadów w domach. Najlepszy przykład: odwiedzam dwóch chłopaków, studentów i żeby nie było: kierunku nie związanego z ochroną przyrody. W ich mieszkaniu znalazłam nie tylko kosz na papier, plastik, aluminium i szkło, ale nawet wiaderko na odpady żywnościowe, wszystko w użyciu. Obrazek z którym nie spotkałam się do tej pory nigdzie indziej.

POLITYKA

Poza krótkimi przerwami, od 70 lat państwem rządzą mniejsze lub większe lewaki – co w niektórych stronach nie mieściłoby się w głowie. W końcu to komuniści i wrogowie ojczyzny!

Zgadza się, socjaldemokracja sprawdza się w Austrii od dawna bardzo dobrze. Jak można sobie też wyobrazić, poziom tutejszej polityki jest ‘nieco’ wyższy od tej uprawianej na Wiejskiej. Nie ma takiego narodu, który nie narzekałby na politykę swojego kraju, ale jak Benjamin przeżywa to, co się dzieje w jego parlamencie, to zawsze jest to pikuś w porównaniu do tego co dzieję się u nas. Cokolwiek głupiego ktoś by nie powiedział i tak nigdy nie zbliży się do dna wypowiedzi i pomysłów wielu polskich polityków. Tutejszemu prezydentowi przybiłabym piątkę, na polskiego brak mi słów. Podobnie jak na obecne, tragiczne wydarzenia w kraju, ale muszę tę sytuację często tłumaczyć, bo tym bardziej tutaj ludzie nie rozumieją jak mogło do tego dojść.

Czego nie lubię w Austrii?

PALENIE PAPIEROSÓW

Ciężko uwierzyć, że mowa o tak rozwiniętym kraju, kiedy przychodzi do tematu papierosów. W Austrii nadal można palić w barach i restauracjach w wyznaczonych do tego częściach*. Nie wszędzie, zwłaszcza w przypadku restauracji, ale w przypadku barów jest to bardzo powszechne. Kończy się na tym, że często śmierdzi cały lokal, bo ludzie przechodzą z jednej do części do drugiej, albo najpierw trzeba przejść przez zadymioną część dla palących, żeby dostać się do tej drugiej. Są i takie bary, gdzie palenie dozwolone jest wszędzie i wracasz do domu przesiąknięty dymem jak przed ponad dekadą. W ogóle dużo ludzi wciąż pali nałogowo, a wiek sięgania po papierosy jest tu jednym z najniższych w Europie. Całkowity zakaz palenia w lokalach ma wejść w życie w 2018 i mam nadzieję, że nie zostanie przedłużony.

* Update: 1 listopada 2019 palenie w lokalach zostało zabronione.

DIALEKTY

To nie jest tak, że tego autentycznie nie lubię jak punktu o paleniu, bo to ciekawy temat, ale jednak jest to pewne utrudnienie i gdyby nie austriackie dialekty moje życie byłoby nieco łatwiejsze. Tak jak wspominałam w jednym z punktów wyżej, niemiecki austriacki potrafi przyprawić o ból głowy nawet mieszkańca tego kraju. W przeszłości bywało tak, że w górach nawet wioska w dolinie obok mówiła innym dialektem niż ta druga.

Dialekt nie ułatwia nauki języka

W pracy sprawiało mi to czasem problemy i nie rozumiałam tego, co zrozumiałabym po niemiecku. Zwłaszcza w wykonaniu starszych ludzi. Słuchanie dialektu nieszczególnie pomaga też w nauce niemieckiego.

Na większych spotkaniach rodzinnych czasami wyłączam się zupełnie. Nie dość, że opowiadane są historie o których nie mam pojęcia, to jeszcze hardcorową wersją dialektu. Nasłuchałam się co prawda sposobu mówienia Benjamina i jego rodziny i sporo już rozumiem. Czasami sama mówię w ten sposób, ale bardziej dla żartu. Potrafię też odróżnić dialekty niektórych regionów Austrii, ale nie jest łatwo i raczej nigdy nie będzie tak, że będę w stanie zrozumieć wszystko – z książek tej mowy i sposobu pisania nie da się nauczyć.

MAŁA RÓŻNORODNOŚĆ KULINARNA

Tak jak doceniam jakość tutejszych produktów, tak niestety kulinarnie nie zaliczyłabym Austrii do szczególnie ciekawych państw. Austriacka kuchnia to mniej więcej przeciwieństwo mojego sposobu żywienia i ulubionych smaków. Nie znaczy to, że nic mi tutaj nie smakuje i nie ma w niej dobrych potraw. W każdym razie przeważają ciężkie dania, w których główną rolę odgrywa mięso. Używa się w niej niewielu przypraw, serwuje mało warzyw i ogólnie to taka kuchnia, żeby przetrwać ciężką zimę gdzieś wysoko w górach, ale niekoniecznie, żeby dostarczyć niesamowitych kulinarnych wrażeń.

Tradycjonalizm w kuchni

Wracając jednak na małej różnorodności – o ile nie mieszkasz w jednym z niewielu większych miast, pójście do restauracji prawie zawsze wiąże się z pójściem do knajpy z kuchnią austriacką. Wynika to po części z wciąż niewielkiej liczbą imigrantów, którzy rzadko kiedy wychodzą w gastronomii poza ramy budy z kebabem. Do powiedzenia ma coś również tradycjonalizm Austriaków, który dobrze objawia się właśnie w kuchni. Trendy docierają tutaj z opóźnieniem. Nie wliczając restauracji z najwyższej półki, którymi może pochwalić się przede wszystkim Wiedeń, mam wrażenie, że np. Warszawa oferuje więcej ciekawych opcji na przeciętną kieszeń.

Plus z “opóźnienia” Austrii widzę głównie dla kreatywnych restauratorów. Wciąż jest tu sporo miejsca dla potencjalnych twórców lokali z pomysłem, na przeciętną kieszeń.

Życie w Austrii: część źródeł z których skorzystałam pisząc powyższy tekst:

http://www.ru.org/index.php/econotes/410-austria-the-leader-in-organic-farminghttp://www.tasteofaustria.org/facts-on-agriculture/

http://www.tasteofaustria.org/organic-country-no-1/

https://www.mygov.in/sites/default/files/user_submission/83017b92dc1b1d0feecea958458c34c0.pdf

https://berggebiete.at/cm3/de/home/18-themen/biolandbau/780-organic-farming-in-austria-is-family-farming.html

http://www.austria.org/environmental-protection/

https://www.eea.europa.eu/themes/waste/municipal-waste/municipal-waste-management-across-european-countries

http://www.keepeek.com/Digital-Asset-Management/oecd/environment/environment-at-a-glance-2015_9789264235199-en#page39

http://www.bhutan-network.com/wp-content/uploads/2015/08/Organic_farming_in_Austria.pdf

http://oesterreichsenergie.at/daten-fakten-zur-stromerzeugung.html

http://oesterreichsenergie.at/files/Downloads%20Grafiken/Daten%20und%20Fakten%20Erzeugung/Strommix.png

Viennese breakfast

Fleischmarkt to jedna z tych uroczych uliczek Innere Stadt (1 dzielnicy Wiednia), której nazwa wskazuje na to kto ją zamieszkiwał i co na niej się działo. Był to targ mięsny i dzielnica rzeźników. Nie tylko ona, ale i przyległe do niej uliczki żyły tym…

Życie w Austrii: przewodniki dla emigrantów

Szczegółowe poradniki, recenzje, pomocne wskazówki i pomysły, dzięki którym życie w Austrii stanie się proste. Przygotuj wszystko, czego potrzebujesz do przeprowadzki i dowiedz się, jak Wise może pomóc Ci zaoszczędzić, jeśli mieszkasz, pracujesz, studiujesz lub wyprowadzasz się na emeryturę za granicę.

Czy Austria ma wady? • I love Wien

Już trzynaście lat mieszkam w Austrii. Zastanawiałam się czy inaczej widzę ten kraj po tylu latach. Musiałam sobie odpowiedzieć na pytanie czy stereotypy, które miałam zanim przyjechałam zgadzają się z tym co dostrzegam teraz. Czy pierwsze wrażenie potwierdziło się? Czy jednak sięgając głębiej sprawa wygląda inaczej? Odpowiedź nie jest prosta.

Żeby zgrabnie odpowiedzieć muszę uogólnić. Bardzo nie lubię tego robić, bo to jest krzywdzące. Zdaje sobie przy tym sprawę, że opisując zjawiska nie uniknę uogólnień. Spróbuję być sprawiedliwa.

Państwo socjalne

W Austrii u władzy już od dziesięcioleci jest partia socjalistyczna. Państwo dba o swoich obywateli. Ludzie żyją w dobrobycie. Każdy Austriak dostanie wsparcie w razie potrzeby. Tak myślałam. Bardzo często tak jest, ale nie zawsze. Nadal jest tu dość emerytów, którzy żyją za minimalną krajową i na prawdę ciężko jest przeżyć od pierwszego do pierwszego. Niektórzy Austriacy jak i obcokrajowcy wykorzystują te możliwości i żyją tyko z zasiłków i zapomogi. Kto kombinuje ten ma…

Służba zdrowia

Porównując z Polską dostęp do służby zdrowia jest łatwiejszy w Austrii. Zawsze myślałam, że wszyscy są równi i nie ma większych problemów z dostaniem się do lekarza. Niestety aż tak różowo to nie ma. Mówi się o dwuklasowej medycynie. Zwykli obywatele kontra osoby z prywatnym ubezpieczeniem. Ci co płacą mają lepiej niż ci co płacą, ale tylko składkę społeczną. Na ubezpieczeniu społecznym czekasz na wizytę u okulisty 2 miesiące lub operację wymiany stawu kilka miesięcy. Pieniądz rządzi. Taka prawda.

Ludzie

Taki elegancki naród. Bogaty, kulturalny. Tak… A na wsi, jak na wsi. Ludzie jak ludzie. Plotkują, podglądają przez okno, zdradzają… W mieście tak samo. Strąciłam Austriaków z piedestału. Doceniam za to bardzo ich zalety i chęć pomocy. Mówienie w niemieckim literackim zamiast dialektem do obcokrajowców to jedna z tych zalet. Nigdy nie spotkałam się z rasistowskim traktowaniem. Myślę, że wynika to z tego, że po pierwsze zasymilowałam się: mówię po niemiecku, płacę podatki i moja kultura jest podobna do tutejszej. Niestety po drugiej stronie medalu są muzułmanie. Austriacy boją się tej inności i martwią, tak samo jak Polacy, co z tego wyniknie.

Wiedeń

Kontrasty. Jest piękny, stary i majestatyczny, równocześnie szemrany i zaśmiecony. Mamy kawiarnie i spelunki. Dojedziesz wszędzie, ale tramwaj czasami nie podjeżdża przez godzinę. Jest tolerancja i są neonaziści. Austriacy chcą rozwoju nie zmieniając nic. Najważniejsze: Wiedeń nie jest Austrią. Ten kegel wielokulturowy w stolicy powoduje, że obraz miasta różni się mocno od prowincji. Mentalność prowincji przypomina mi tę polską. Stolica jest za to wieżą Babel.

Kraj ma swoje barwy i niuanse. Znam go dogłębniej i już go tak nie idealizuję. Równocześnie wiem, że wiem na prawdę mało. Austria po latach jest dla mnie bardzo fascynująca i lubię ją odkrywać. Nadal. Miejsca i ludzi. To wspaniała przygoda.

Wpis powstał w ramach projektu letniego Klubu Polki na Obczyźnie . Aby odpowiedzieć się jak inne klubowiczki postrzegają swój kraj emigracji kliknij link w poprzednim zdaniu.

Dlaczego warto pracować w Austrii? – Oto 6 powodów

Polscy pracownicy w dzisiejszych czasach, wybierając pracę za granicą, zazwyczaj decydują się na popularne miejsca pracy, takie jak Holandia, Niemcy czy Anglia. Jednak coraz większym zainteresowaniem cieszy się również praca w innym kraju – Austrii.

Co takiego przyciąga Polaków do pracy za granicą i czemu akurat wybierają pracę w Austrii?

Sprawdźmy, co wyróżnia ten kraj, jakie daje perspektywy zatrudnienia, czego spodziewać się po kontaktach z pracodawcą oraz co może nas zmylić na pierwszy rzut oka.

6 powodów, dla których warto pracować w Austrii

1. Minimum formalności ze strony pracodawcy i pracowników

Austria należy do Unii Europejskiej, więc rozpoczęcie pracy na jej terenie wiąże się z minimalną ilością formalności. W ciągu 3 dni od daty przyjazdu należy udać się do urzędu gminy (z dowodem osobistym oraz paszportem, potwierdzeniem zatrudnienia i dowodem ubezpieczenia społecznego).

Wyjazd przez Agencję Zatrudnienia?

Jeśli planujesz pozostać nad Dunajem dłużej niż 3 miesiące, musisz uzyskać zaświadczenie meldunkowe (Anmeldebescheinigung). Gdy decydujesz się na wyjazd za pośrednictwem agencji zatrudnienia, możesz odetchnąć z ulgą. Większość formalności zostanie załatwionych przez pośrednika.

Często firmy oferują również opcję zakwaterowania lub pomocy w jego znalezieniu. Przekazują również praktyczne porady niezbędne podczas wyjazdu za granicę, służą radą w przypadku wątpliwości, działają w pełni na korzyść pracowników w oparciu o własne doświadczenie oraz wiedzę. Starają się spełnić oczekiwania zatrudnionych jeszcze przed wyjazdem.

2. Bogactwo miast i mieszkańców

Ten mały kraj jest jednym z najbogatszych państw świata. Przeciętne wynagrodzenie, jakie otrzymuje pracownik zatrudniony w Austrii jest aż o 39% wyższe niż średnia europejska. Natomiast poziom bezrobocia nie przekracza 4%. Dzięki temu Austria jest jednym z krajów o najlepszych warunkach do życia.

Wyjazd z rodziną

Jest to kraj, który daje dobre perspektywy mieszkania z rodziną i dziećmi. Wspiera edukację i system szkolnictwa oraz daje szerokie możliwości w kwestii zdrowotnej, np. dobre ubezpieczenie. Występuje niski wskaźnik przestępczości, automatyzacja podstawowych usług świadczonych przez agencje rządowe oraz wydajne połączenia transportowe zarówno w obrębie miast, jak i z innymi krajami.

Życie w Austrii na pewno wymaga przyzwyczajenia ze strony Polaków, których wyjazdem kieruje zatrudnienie za granicą, jednakże pozwala na zaspokojenie potrzeb, które są niezbędne do godnej egzystencji w najwyższej jakości.

3. Wysokie wynagrodzenie oferowane przez pracodawcę

Na terenie Austrii występują 2 rodzaje umów – Arbeitsvertag (odpowiednik umowy o pracę) lub Werkvertag (odpowiednik umowy zlecenia). Niezależnie od tego, który rodzaj dokumentu podpisujemy, warto szczegółowo zapoznać się z jego treścią.

Należy podkreślić, że zarobki w Austrii zależą od branży, gdyż nie ma tam ogólnej stawki minimalnej, a poziom wynagrodzenia jest regulowany przez tzw. umowy zbiorowe, np. w branży budowlanej. Pracownicy mogą liczyć na pensje na poziomie od 10 euro brutto za godzinę. Osoby pracujące na umowę o pracę otrzymują dodatkowo premię świąteczną oraz wakacyjną (13 i 14 wypłatę).

4. Atrakcyjny socjal dla lepszego poziomu życia

Jeśli jako pracownik w ciągu ostatniego roku przepracowałeś co najmniej 28 tygodni, wówczas należy Ci się zasiłek dla bezrobotnych w wysokości 55% ostatnio otrzymanego wynagrodzenia z tytułu pracy.

Dodatkowo osoby żyjące i pracujące w Austrii mogą liczyć na niezbędne zasiłki rodzinne, pomostowe, przejściowe oraz świadczenia przedemerytalne. W Austrii można zauważyć wysoki poziom opieki zdrowotnej oraz zatrudnienia.

5. Dużo Polaków w Austrii przegląda ogłoszenia i szuka nowej pracy

Polacy coraz chętniej wybierają Austrię jako destynację do życia i pracy za granicą. Naszych rodaków jest w tym kraju już ponad 55 tys. Największe skupiska Polonii znajdują się w Wiedniu, Dolnej oraz Górnej Austrii.

Nieoczywiste miejsce do szukania pracy?

Większość Polaków, którzy planują wyjazd do pracy za granicę, posiada konta na Facebooku. Facebook to platforma społecznościowa, która nie tylko umożliwia kontakt ze znajomymi i rodziną, lecz także dostarcza narzędzi w znalezieniu nowej pracy.

Wielu użytkowników zadaje pytania odnośnie wyjazdu do pracy na grupach dostępnych wewnątrz serwisu, z kolei spora część pracodawców oferuje na nich zatrudnienie, np. w Austrii. Pracodawcy publikują często oferty pracy, w których opisane są kwestie związane z wyjazdem do danego kraju, wysokość czasu pracy, warunki pracy oraz wynagrodzenie. Warto więc zapoznać się z oferowanymi możliwościami na Facebooku.

6. Piękne widoki w czasie wolnym po pracy

Austria jest atrakcyjna nie tylko pod względem pracy, ale również czasu wolnego. Kraj ten słynie z niezwykłych widoków i ciekawych miejsc.

Z pewnością warto zobaczyć:

wąwozy Lammerklamm,

jeziora Gosau i Dachstein,

szczyty Schafberg i Zwolferhorn,

skanseny Stübing,

miasta Graz, Wiedeń, Innsbruck, Salzburg, Hallstatt,

zaporę wodną Malta Hochalmstrasse,

ośrodki sportów zimowych Kitzsteinhorn i Zell am See i Kaprun,

wodospady Krimml,

jaskinię lodową Eisriesenwelt,

jaskinie i wąwozy Saalachtaler Naturgewalten,

szlaki via ferrata dla dzieci Kindergerechter Klettersteig,

mostek i schronisko Kebema Panoramabrücke i Olpererhütte,

opactwo w Melku,

jezioro Bodeńskie,

bibliotekę w Admont,

trasę wysokogórską Grossglockner Hochalpenstrasse.

Jeśli ktoś interesuje się historią oraz naturą, będzie zachwycony bogactwem Austrii. Życie nie musi kręcić się tylko wokół czasu pracy. Warto spędzić trochę czasu na poznawaniu innej kultury. Nowy kraj niejednokrotnie może nas zaskoczyć.

Kto może pracować w Austrii?

W zasadzie to wszyscy! Zapotrzebowanie na osoby gotowe do pracy jest wciąż bardzo duże. W niektórych sektorach czy branżach można jednak z większą łatwością znaleźć nowe zatrudnienie.

Na pracę w Austrii mogą liczyć przede wszystkim budowlańcy. W branży budowlanej i remontowej fachowcy zawsze znajdą satysfakcjonującą ofertę pracy.

Najłatwiej jest o zatrudnienie dla osób znających podstawy języka niemieckiego w stopniu komunikatywnym, tak aby bez problemu porozumieć się w miejscu pracy.

Ważne jest również, aby posiadać doświadczenie w danym sektorze. Umożliwi to poszukiwania ofert z lepszymi warunkami współpracy. Pracodawca zazwyczaj wymaga choć minimalnego doświadczenia od potencjalnego kandydata. Może się jednak zdarzyć, że natrafisz na ofertę pracy, w której pracodawca stawia na samodzielne kształcenie pracownika.

Koszty utrzymania w Austrii

Praca w Austrii ma swoje blaski oraz cienie. Niestety życie w tym kraju wiąże się ze znacznymi kosztami. Na utrzymanie trzeba liczyć minimum 800 euro / miesiąc, w przypadku bardzo oszczędnego stylu życia.

Wysokie wynagrodzenie w tym kraju wiąże się z wysokimi kosztami utrzymania. Ceny nieruchomości stale rosną. Dobra wiadomość jednak jest taka, iż ceny żywności są stosunkowo niskie. Wszystkie koszty jednakże są zależne od konkretnego regionu oraz miasta.

Tekst został opracowany przez:

Dlaczego warto pracować w Austrii? – Oto 6 powodów

Polscy pracownicy w dzisiejszych czasach, wybierając pracę za granicą, zazwyczaj decydują się na popularne miejsca pracy, takie jak Holandia, Niemcy czy Anglia. Jednak coraz większym zainteresowaniem cieszy się również praca w innym kraju – Austrii.

Co takiego przyciąga Polaków do pracy za granicą i czemu akurat wybierają pracę w Austrii?

Sprawdźmy, co wyróżnia ten kraj, jakie daje perspektywy zatrudnienia, czego spodziewać się po kontaktach z pracodawcą oraz co może nas zmylić na pierwszy rzut oka.

6 powodów, dla których warto pracować w Austrii

1. Minimum formalności ze strony pracodawcy i pracowników

Austria należy do Unii Europejskiej, więc rozpoczęcie pracy na jej terenie wiąże się z minimalną ilością formalności. W ciągu 3 dni od daty przyjazdu należy udać się do urzędu gminy (z dowodem osobistym oraz paszportem, potwierdzeniem zatrudnienia i dowodem ubezpieczenia społecznego).

Wyjazd przez Agencję Zatrudnienia?

Jeśli planujesz pozostać nad Dunajem dłużej niż 3 miesiące, musisz uzyskać zaświadczenie meldunkowe (Anmeldebescheinigung). Gdy decydujesz się na wyjazd za pośrednictwem agencji zatrudnienia, możesz odetchnąć z ulgą. Większość formalności zostanie załatwionych przez pośrednika.

Często firmy oferują również opcję zakwaterowania lub pomocy w jego znalezieniu. Przekazują również praktyczne porady niezbędne podczas wyjazdu za granicę, służą radą w przypadku wątpliwości, działają w pełni na korzyść pracowników w oparciu o własne doświadczenie oraz wiedzę. Starają się spełnić oczekiwania zatrudnionych jeszcze przed wyjazdem.

2. Bogactwo miast i mieszkańców

Ten mały kraj jest jednym z najbogatszych państw świata. Przeciętne wynagrodzenie, jakie otrzymuje pracownik zatrudniony w Austrii jest aż o 39% wyższe niż średnia europejska. Natomiast poziom bezrobocia nie przekracza 4%. Dzięki temu Austria jest jednym z krajów o najlepszych warunkach do życia.

Wyjazd z rodziną

Jest to kraj, który daje dobre perspektywy mieszkania z rodziną i dziećmi. Wspiera edukację i system szkolnictwa oraz daje szerokie możliwości w kwestii zdrowotnej, np. dobre ubezpieczenie. Występuje niski wskaźnik przestępczości, automatyzacja podstawowych usług świadczonych przez agencje rządowe oraz wydajne połączenia transportowe zarówno w obrębie miast, jak i z innymi krajami.

Życie w Austrii na pewno wymaga przyzwyczajenia ze strony Polaków, których wyjazdem kieruje zatrudnienie za granicą, jednakże pozwala na zaspokojenie potrzeb, które są niezbędne do godnej egzystencji w najwyższej jakości.

3. Wysokie wynagrodzenie oferowane przez pracodawcę

Na terenie Austrii występują 2 rodzaje umów – Arbeitsvertag (odpowiednik umowy o pracę) lub Werkvertag (odpowiednik umowy zlecenia). Niezależnie od tego, który rodzaj dokumentu podpisujemy, warto szczegółowo zapoznać się z jego treścią.

Należy podkreślić, że zarobki w Austrii zależą od branży, gdyż nie ma tam ogólnej stawki minimalnej, a poziom wynagrodzenia jest regulowany przez tzw. umowy zbiorowe, np. w branży budowlanej. Pracownicy mogą liczyć na pensje na poziomie od 10 euro brutto za godzinę. Osoby pracujące na umowę o pracę otrzymują dodatkowo premię świąteczną oraz wakacyjną (13 i 14 wypłatę).

4. Atrakcyjny socjal dla lepszego poziomu życia

Jeśli jako pracownik w ciągu ostatniego roku przepracowałeś co najmniej 28 tygodni, wówczas należy Ci się zasiłek dla bezrobotnych w wysokości 55% ostatnio otrzymanego wynagrodzenia z tytułu pracy.

Dodatkowo osoby żyjące i pracujące w Austrii mogą liczyć na niezbędne zasiłki rodzinne, pomostowe, przejściowe oraz świadczenia przedemerytalne. W Austrii można zauważyć wysoki poziom opieki zdrowotnej oraz zatrudnienia.

5. Dużo Polaków w Austrii przegląda ogłoszenia i szuka nowej pracy

Polacy coraz chętniej wybierają Austrię jako destynację do życia i pracy za granicą. Naszych rodaków jest w tym kraju już ponad 55 tys. Największe skupiska Polonii znajdują się w Wiedniu, Dolnej oraz Górnej Austrii.

Nieoczywiste miejsce do szukania pracy?

Większość Polaków, którzy planują wyjazd do pracy za granicę, posiada konta na Facebooku. Facebook to platforma społecznościowa, która nie tylko umożliwia kontakt ze znajomymi i rodziną, lecz także dostarcza narzędzi w znalezieniu nowej pracy.

Wielu użytkowników zadaje pytania odnośnie wyjazdu do pracy na grupach dostępnych wewnątrz serwisu, z kolei spora część pracodawców oferuje na nich zatrudnienie, np. w Austrii. Pracodawcy publikują często oferty pracy, w których opisane są kwestie związane z wyjazdem do danego kraju, wysokość czasu pracy, warunki pracy oraz wynagrodzenie. Warto więc zapoznać się z oferowanymi możliwościami na Facebooku.

6. Piękne widoki w czasie wolnym po pracy

Austria jest atrakcyjna nie tylko pod względem pracy, ale również czasu wolnego. Kraj ten słynie z niezwykłych widoków i ciekawych miejsc.

Z pewnością warto zobaczyć:

wąwozy Lammerklamm,

jeziora Gosau i Dachstein,

szczyty Schafberg i Zwolferhorn,

skanseny Stübing,

miasta Graz, Wiedeń, Innsbruck, Salzburg, Hallstatt,

zaporę wodną Malta Hochalmstrasse,

ośrodki sportów zimowych Kitzsteinhorn i Zell am See i Kaprun,

wodospady Krimml,

jaskinię lodową Eisriesenwelt,

jaskinie i wąwozy Saalachtaler Naturgewalten,

szlaki via ferrata dla dzieci Kindergerechter Klettersteig,

mostek i schronisko Kebema Panoramabrücke i Olpererhütte,

opactwo w Melku,

jezioro Bodeńskie,

bibliotekę w Admont,

trasę wysokogórską Grossglockner Hochalpenstrasse.

Jeśli ktoś interesuje się historią oraz naturą, będzie zachwycony bogactwem Austrii. Życie nie musi kręcić się tylko wokół czasu pracy. Warto spędzić trochę czasu na poznawaniu innej kultury. Nowy kraj niejednokrotnie może nas zaskoczyć.

Kto może pracować w Austrii?

W zasadzie to wszyscy! Zapotrzebowanie na osoby gotowe do pracy jest wciąż bardzo duże. W niektórych sektorach czy branżach można jednak z większą łatwością znaleźć nowe zatrudnienie.

Na pracę w Austrii mogą liczyć przede wszystkim budowlańcy. W branży budowlanej i remontowej fachowcy zawsze znajdą satysfakcjonującą ofertę pracy.

Najłatwiej jest o zatrudnienie dla osób znających podstawy języka niemieckiego w stopniu komunikatywnym, tak aby bez problemu porozumieć się w miejscu pracy.

Ważne jest również, aby posiadać doświadczenie w danym sektorze. Umożliwi to poszukiwania ofert z lepszymi warunkami współpracy. Pracodawca zazwyczaj wymaga choć minimalnego doświadczenia od potencjalnego kandydata. Może się jednak zdarzyć, że natrafisz na ofertę pracy, w której pracodawca stawia na samodzielne kształcenie pracownika.

Koszty utrzymania w Austrii

Praca w Austrii ma swoje blaski oraz cienie. Niestety życie w tym kraju wiąże się ze znacznymi kosztami. Na utrzymanie trzeba liczyć minimum 800 euro / miesiąc, w przypadku bardzo oszczędnego stylu życia.

Wysokie wynagrodzenie w tym kraju wiąże się z wysokimi kosztami utrzymania. Ceny nieruchomości stale rosną. Dobra wiadomość jednak jest taka, iż ceny żywności są stosunkowo niskie. Wszystkie koszty jednakże są zależne od konkretnego regionu oraz miasta.

Tekst został opracowany przez:

Życie w Austrii – Za co lubię ten kraj?

Życie w Austrii – za co lubię ten kraj?

Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu często zastanawiałam się, gdzie by tu po studiach zamieszkać… Wielka Brytania nie wchodziła na dłuższą metę w grę przez pogodę. O Polsce też myślałam tylko w kategoriach krótkotrwałych i najmocniejszym kandydatem ze wszystkich miejsc była zdaje się Australia. Los zrobił mi jednak psikusa i zamiast do Australii, wysłał do Austrii.

Podobieństwa między tymi państwami nie da się ukryć – kiedy podróżowaliśmy po Ameryce Środkowej i Południowej i miejscowi pytali Benjamina skąd pochodzi, na Austrię często reagowali “Aaaaaa! Australia! Kangaroos!” Ja miałam ubaw, a Benjamin musiał tłumaczyć, gdzie ta Austria mniej więcej leży.

Austria zamiast Australii

Po kilku latach, wysłuchaniu niejednej historii z życia w Australii i zapoznaniu się z rzeczywistością w Austrii, przekonałam się, że pod niejednym względem to ten mały kraj w środku Europy wygrywa jako lepsze miejsce do życia (zwłaszcza z perspektywy bycia obywatelem UE), ale jasne, że wciąż nie miałabym nic przeciwko pomieszkać nad oceanem.

Szybko przystosowuję się w każdym razie do nowego otoczenia czy sytuacji i nie miałam problemu, żeby zadomowić się w Austrii. Nie jest to w końcu państwo, w którym przeżywa się szok kulturowy będąc z innego europejskiego kraju.

W Graz spędziliśmy prawie 1.5 roku, teraz powoli zaczynamy na nowo w Salzburgu i chociaż nie trafiłabym tutaj gdyby nie Benjamin, to czuję się tu bardzo dobrze i lubię Austrię. A za co konkretnie i co mnie wkurza, przeczytacie poniżej!

ŻYCIE W AUSTRII – dlaczego dobrze mi się tutaj mieszka?

WYSOKI STANDARD ŻYCIA

Dość oczywisty powód, bo ciężko byłoby nie doceniać faktu mieszkania w kraju, gdzie z przeciętnej pracy można żyć na naprawdę niezłym poziomie. To wciąż przywilej niewielu na świecie, choć mało kto żyjący w dobrobycie zdaje sobie z tego faktycznie sprawę.

Wiedeń od kilku lat wygrywa rankingi na najlepsze miasto do życia, a cały kraj zalicza się do najbardziej rozwiniętych ekonomicznie krajów Europy i odznacza stabilną gospodarką odnotowująca stały wzrost.

Moc w podatkach

Na jakość życia zrzucają się też obywatele, płacąc wysokie podatki (uzależnione od dochodu). Sens ich płacenia jest dla większości ludzi oczywisty, a sama świadomość godna podziwu i chociaż każdy system ma jakieś wady, ten sprawdza się od lat bardzo dobrze. Darmowa ochrona zdrowia na dobrym poziomie, edukacja, finansowe wsparcie studentów (w zależności od dochodów rodziców), spore dofinansowanie do opieki nad dziećmi, 14 pensji w roku, 25-3o dni urlopu, zasiłek dla bezrobotnych umożliwiający przeżycie, po roku pracy możliwość wzięcia płatnego, rocznego ‘urlopu’ związanego z podwyższeniem swoich kwalifikacji/edukacji – kilka przykładów na to, dlaczego Austria jest dobrym krajem do życia.

GÓRY, JEZIORA i SPORTY OUTDOOROWE

Większość powierzchni Austrii, to góry, a więc obszar, którym rządzi nie kto inny jak matka natura. Tutaj nawet nie będąc wielkim miłośnikiem wędrowania, nie wypada od czasu do czasu nie uciec od cywilizacji w góry i odpocząć blisko natury. Choć Austria nie ma dostępu do morza, ma niezwykle czyste jeziora. Różnie bywa z temperaturą wody, w zależności od wysokości położenia i pogody danego lata, ale póki co nie spotkałam się z tak zimną wodą, że powstrzymałaby mnie przed wejściem.

Aktywność Austriaków

Austriacy dzielą się na tych, którzy w wolnym czasie głównie piją piwo i na tych, którzy piją piwo, ale też żyją bardzo aktywnie, korzystając z nieograniczonych możliwości aktywności outdoorowych. Mowa tutaj o każdej grupie wiekowej – np. kilka dni temu spotkałam w schronisku kobietę 75+ samotnie wędrującą po górach. Osoby starsze naprawdę często spotyka się na szlakach.

Nie jest też tajemnicą, że warunki do uprawiania sportów zimowych w Austrii należą do najlepszych na świecie – doceniam ten fakt bardzo! Przyszłość tych sportów nie jest jednak różowa. Wraz ze zmianami klimatu wywołanymi globalnym ociepleniem turystyka zimowa będzie zmieniać swoje oblicze.

JAKOŚĆ PRODUKTÓW SPOŻYWCZYCH

Czuję się szczęściarą, że mieszkam w Europie, w kraju, w którym bardzo dużą uwagę przykłada się do jakości produktów spożywczych. Jedzenie w którym więcej jest chemii niż jedzenia, to już światowy standard i ciężko będzie tę tendencję odwrócić.

Austria zalicza się do wąskiej grupy krajów z najlepszej jakości produktami spożywczymi. To kraj z głębokimi tradycjami rolniczymi i sektor ten jest również bardzo wspierany przez rząd.

Tradycja eko rolnictwa

Już w latach 80-tych tutejsze rolnictwo zaczęło skupiać się na jakości, a nie ilości, wdrażając tym samym politykę uprawy przyjaznej środowisku. Dzisiaj Austria jest europejskim liderem w rolnictwie ekologicznym, gdzie prawie 20% gospodarstw rolnych przestrzega ścisłych zasad uprawy ekologicznej. Wcale nie dlatego, że bardziej im się to opłaca – zdecydowanie więcej w tym wiary w słuszność sprawy. Austria wyszła z myślenia o produktach eko jako o niszy, zamieniając je w szeroko dostępne i wybierane przez konsumentów, dla których lokalne pochodzenie jest ważne.

LUDZIE

Jeszcze trochę zajmie mi całkowite rozgryzienie Austriaków biorąc pod uwagę, że ten kraj, to niezliczona ilość dialektów, które są nie do opanowania o ile nie mówi się nimi od dziecka. Oczywiście mają zazwyczaj wiele wspólnego, ale bywa i tak, że jeden Austriak nie zrozumie drugiego, więc co ja tutaj mogę?

Mimo wszystko poznałam już trochę ludzi z różnych części Austrii, środowisk, o różnym wieku, wykształceniu i co nieco zaobserwowałam.

Ciężko wyłonić obraz przeciętnego Austriaka, bo z jednej strony to ludzie gór, z drugiej rolnicy, a Wiedeń, jak to stolica, jest już w ogóle osobną historią, ale zawsze da się wyodrębnić pewne cechy wspólne. Doceniam tutaj w ludziach to, że potrafią dbać o swoje tradycje, być z nich dumni. Jednocześnie nie mają zapędów nacjonalistycznych, które czasem idą w parze z dumą narodową – poczucie wyższości i agresją względem tego, co inne. Jako osoba ze kraju, w którym agresja wisi w powietrzu od urzędu pocztowego po stadiony piłkarskie, zawsze będę doceniać miejsca, gdzie jej brak. A mogłoby być inaczej, bo przecież piwo leje się tutaj strumieniami (drugi kraj na świecie pod względem konsumpcji) i bez alkoholu ludzie żyć nie potrafią. Tymczasem nie istnieją tu nawet porządne przekleństwa, o “kurwie” zamiast przecinka nie słyszały tu nawet najniższe niziny społeczne.

Austriacy a Niemcy

Austriacy mają do siebie dystans, potrafią się z siebie śmiać i w porównaniu do Niemców są bardziej wyluzowani, co przekłada się też może na odrobinę mniejsze uporządkowanie, ale to taka kombinacja w sam raz – nie jest sztywno, ale porządek też panuje. Zaliczyłabym ich do szczerych i bezpośrednich narodów, w kontaktach z ludźmi, z reguły wiadomo na czym się stoi. Nie ma tutaj przesadnej, ale nieco sztucznej brytyjskiej czy amerykańskiej uprzejmości. Ludzie są przyjaźnie nastawieni do drugiego człowieka, pomocni, ale też nie kryją się czasem ze złym humorem. Zauważysz to być może u sprzedawczyni w sklepie, spotkasz gburowatego kelnera w restauracji, ale to wciąż nic dla zahartowanego człowieka z naszych stron.

Moja austriacka rodzina

A jacy są ludzie, z którymi mam tu najbliższy kontakt, czyli rodzina Benjamina? Bez wahania mogę powiedzieć, że nie mogłam sobie wymarzyć lepszej. Od samego początku wszyscy byli dla mnie przemili, wspierający w różnych, trudniejszych sytuacjach i dogadywaliśmy się dobrze nawet, kiedy mój niemiecki jeszcze zupełnie kulał. W domu Benjamina czuję się całkowicie jak u siebie. Od samego początku miałam poczucie, że mogę w każdej chwili otworzyć lodówkę i zrobić sobie coś do jedzenia, nie czując się speszona czyjąkolwiek obecnością. Kochają mnie rodzice, kocha mnie babcia, z braćmi mam jeszcze lepszy kontakt niż gdybyśmy byli rodzeństwem. Nasze rodziny też zdążyły już się poznać i odwiedzić nawzajem w Austrii i w Polsce, a w każdym z trzech przypadków były to bardzo udane, niesamowicie pozytywne spotkania. Jednym słowem wszyscy się bardzo lubią i naprawdę nie mogło być lepiej.

CENTRALNE POŁOŻENIE

Niezależnie od tego jaką część Austrii się zamieszkuje, w pobliżu zawsze jest granica z innym państwem. Z Graz mieliśmy zaledwie godzinę drogi do Słowenii, do Zagrzebia 185km, a chorwackie wybrzeże oddalone było o jakieś 300km. W Salzburgu mieszkamy tuż obok Niemiec, w kilka godzin bez problemu możemy dotrzeć do Włoch, Czech, Szwajcarii, na Węgry. Centralne położenie, to duża zaleta – za granicę można wyrwać się choćby na weekend.

ŻYCIE W AUSTRII I TEMAT OCHRONY ŚRODOWISKA

Wysoką świadomość społeczeństwa względem ochrony przyrody uważam za jedną z największych zalet mieszkania tutaj. Podróżując po świecie widzisz piękno i różnorodność Ziemi, ale też dostrzegasz jak bardzo jest niszczona, zaśmiecana i traktowana bez szacunku. A przecież wszystko co w nią wkładamy, dostajemy z powrotem.

Austria zaliczana jest do najbardziej “zielonych” państw na świecie, m.in. dzięki wysokiemu wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii. Węgiel zniknął stąd całkowicie w 2004 roku, a produkcja energii elektrycznej bazuje w znakomitej większości na energii wodnej. Państwo wspiera obywateli w rozwiązaniach przyjaznych środowisku, obniżając podatki/ dofinansowując zmiany instalacji grzewczych, izolacji oraz innych eko działań w budowie/remoncie domu, dofinansowując też każdy zakup auta elektrycznego.

Przetwarzanie odpadów

Chociaż Austria produkuję sporo odpadów na mieszkańca biorąc pod uwagę średnią europejską, przetwarza ponad połowę i jest tym samym na drugim krajem, tuż za Niemcami, przetwarzającym najwięcej i w pierwszej 10tce na świecie. Polska jest na 18stym w Europie, ale najważniejsze – w ostatnich 10 latach znacząco się w recyklingu poprawiła.

Świadome i odpowiedzialne podejście do ochrony środowiskach widać też prostych działaniach na co dzień, jak choćby segregacja odpadów w domach. Najlepszy przykład: odwiedzam dwóch chłopaków, studentów i żeby nie było: kierunku nie związanego z ochroną przyrody. W ich mieszkaniu znalazłam nie tylko kosz na papier, plastik, aluminium i szkło, ale nawet wiaderko na odpady żywnościowe, wszystko w użyciu. Obrazek z którym nie spotkałam się do tej pory nigdzie indziej.

POLITYKA

Poza krótkimi przerwami, od 70 lat państwem rządzą mniejsze lub większe lewaki – co w niektórych stronach nie mieściłoby się w głowie. W końcu to komuniści i wrogowie ojczyzny!

Zgadza się, socjaldemokracja sprawdza się w Austrii od dawna bardzo dobrze. Jak można sobie też wyobrazić, poziom tutejszej polityki jest ‘nieco’ wyższy od tej uprawianej na Wiejskiej. Nie ma takiego narodu, który nie narzekałby na politykę swojego kraju, ale jak Benjamin przeżywa to, co się dzieje w jego parlamencie, to zawsze jest to pikuś w porównaniu do tego co dzieję się u nas. Cokolwiek głupiego ktoś by nie powiedział i tak nigdy nie zbliży się do dna wypowiedzi i pomysłów wielu polskich polityków. Tutejszemu prezydentowi przybiłabym piątkę, na polskiego brak mi słów. Podobnie jak na obecne, tragiczne wydarzenia w kraju, ale muszę tę sytuację często tłumaczyć, bo tym bardziej tutaj ludzie nie rozumieją jak mogło do tego dojść.

Czego nie lubię w Austrii?

PALENIE PAPIEROSÓW

Ciężko uwierzyć, że mowa o tak rozwiniętym kraju, kiedy przychodzi do tematu papierosów. W Austrii nadal można palić w barach i restauracjach w wyznaczonych do tego częściach*. Nie wszędzie, zwłaszcza w przypadku restauracji, ale w przypadku barów jest to bardzo powszechne. Kończy się na tym, że często śmierdzi cały lokal, bo ludzie przechodzą z jednej do części do drugiej, albo najpierw trzeba przejść przez zadymioną część dla palących, żeby dostać się do tej drugiej. Są i takie bary, gdzie palenie dozwolone jest wszędzie i wracasz do domu przesiąknięty dymem jak przed ponad dekadą. W ogóle dużo ludzi wciąż pali nałogowo, a wiek sięgania po papierosy jest tu jednym z najniższych w Europie. Całkowity zakaz palenia w lokalach ma wejść w życie w 2018 i mam nadzieję, że nie zostanie przedłużony.

* Update: 1 listopada 2019 palenie w lokalach zostało zabronione.

DIALEKTY

To nie jest tak, że tego autentycznie nie lubię jak punktu o paleniu, bo to ciekawy temat, ale jednak jest to pewne utrudnienie i gdyby nie austriackie dialekty moje życie byłoby nieco łatwiejsze. Tak jak wspominałam w jednym z punktów wyżej, niemiecki austriacki potrafi przyprawić o ból głowy nawet mieszkańca tego kraju. W przeszłości bywało tak, że w górach nawet wioska w dolinie obok mówiła innym dialektem niż ta druga.

Dialekt nie ułatwia nauki języka

W pracy sprawiało mi to czasem problemy i nie rozumiałam tego, co zrozumiałabym po niemiecku. Zwłaszcza w wykonaniu starszych ludzi. Słuchanie dialektu nieszczególnie pomaga też w nauce niemieckiego.

Na większych spotkaniach rodzinnych czasami wyłączam się zupełnie. Nie dość, że opowiadane są historie o których nie mam pojęcia, to jeszcze hardcorową wersją dialektu. Nasłuchałam się co prawda sposobu mówienia Benjamina i jego rodziny i sporo już rozumiem. Czasami sama mówię w ten sposób, ale bardziej dla żartu. Potrafię też odróżnić dialekty niektórych regionów Austrii, ale nie jest łatwo i raczej nigdy nie będzie tak, że będę w stanie zrozumieć wszystko – z książek tej mowy i sposobu pisania nie da się nauczyć.

MAŁA RÓŻNORODNOŚĆ KULINARNA

Tak jak doceniam jakość tutejszych produktów, tak niestety kulinarnie nie zaliczyłabym Austrii do szczególnie ciekawych państw. Austriacka kuchnia to mniej więcej przeciwieństwo mojego sposobu żywienia i ulubionych smaków. Nie znaczy to, że nic mi tutaj nie smakuje i nie ma w niej dobrych potraw. W każdym razie przeważają ciężkie dania, w których główną rolę odgrywa mięso. Używa się w niej niewielu przypraw, serwuje mało warzyw i ogólnie to taka kuchnia, żeby przetrwać ciężką zimę gdzieś wysoko w górach, ale niekoniecznie, żeby dostarczyć niesamowitych kulinarnych wrażeń.

Tradycjonalizm w kuchni

Wracając jednak na małej różnorodności – o ile nie mieszkasz w jednym z niewielu większych miast, pójście do restauracji prawie zawsze wiąże się z pójściem do knajpy z kuchnią austriacką. Wynika to po części z wciąż niewielkiej liczbą imigrantów, którzy rzadko kiedy wychodzą w gastronomii poza ramy budy z kebabem. Do powiedzenia ma coś również tradycjonalizm Austriaków, który dobrze objawia się właśnie w kuchni. Trendy docierają tutaj z opóźnieniem. Nie wliczając restauracji z najwyższej półki, którymi może pochwalić się przede wszystkim Wiedeń, mam wrażenie, że np. Warszawa oferuje więcej ciekawych opcji na przeciętną kieszeń.

Plus z “opóźnienia” Austrii widzę głównie dla kreatywnych restauratorów. Wciąż jest tu sporo miejsca dla potencjalnych twórców lokali z pomysłem, na przeciętną kieszeń.

Życie w Austrii: część źródeł z których skorzystałam pisząc powyższy tekst:

http://www.ru.org/index.php/econotes/410-austria-the-leader-in-organic-farminghttp://www.tasteofaustria.org/facts-on-agriculture/

http://www.tasteofaustria.org/organic-country-no-1/

https://www.mygov.in/sites/default/files/user_submission/83017b92dc1b1d0feecea958458c34c0.pdf

https://berggebiete.at/cm3/de/home/18-themen/biolandbau/780-organic-farming-in-austria-is-family-farming.html

http://www.austria.org/environmental-protection/

https://www.eea.europa.eu/themes/waste/municipal-waste/municipal-waste-management-across-european-countries

http://www.keepeek.com/Digital-Asset-Management/oecd/environment/environment-at-a-glance-2015_9789264235199-en#page39

http://www.bhutan-network.com/wp-content/uploads/2015/08/Organic_farming_in_Austria.pdf

http://oesterreichsenergie.at/daten-fakten-zur-stromerzeugung.html

http://oesterreichsenergie.at/files/Downloads%20Grafiken/Daten%20und%20Fakten%20Erzeugung/Strommix.png

Praca i życie w Austrii

To kraj o sporo niższym bezrobociu niż to w Polsce. Dzięki temu, można przebierać w wielu ogłoszeniach nie martwiąc o się o konkurencję. Znajomość języka niemieckiego daje nam możliwości pracy w branży usługowej tj. w sklepach hotelach czy kawiarniach. Jeśli nasz język niemiecki nie jest jeszcze zbyt dobry pracy możemy szukać w rolnictwie, przemyśle czy budownictwie. W Austrii jest duże zapotrzebowanie na sprzedawców czy kelnerów więc to im najłatwiej będzie znaleźć pracę. Brakuje również wykształconych pracowników z branży technicznej i budowlanej. Polacy są tam doceniani ponieważ w powszechnej opinii, cechuje ich wszechstronność i otwartość na nowe rozwiązania. Austriacki pracownik uchodzi natomiast na wyspecjalizowanego tylko w jednej dziedzinie.

Do Austrii przyciąga także zasiłek rodzinny, który nie jest związany ani z dochodami ani z okresem zatrudnienia. Pobierać, więc mogą go wszyscy rodzice, którzy się osiedlili na terenie Republiki i planują tam założyć rodzinę. W Austrii pracownicy otrzymują tzw. 13 pensję oraz z okazji świąt Bożego Narodzenia 14 pensję. Obecnie w Austrii zatrudnionych jest około 100 tysięcy Polaków. Najwięcej z nich osiedlonych jest w Wiedniu, Linz, Graz czy Innsbrucku. Musimy także pamiętać, że w Austrii czeka na nas wiele atrakcji i krajobrazów zapierających dech w piersiach. Około 11 tysięcy oznakowanych tras rowerowych a także 50 tysięcy tras wędrówek pieszych!

Praca

Austriacy wyznają zasadę równego traktowania pracowników. Zakazana jest dyskryminacja bez względu na wiek, religię, poglądy, pochodzenie, płeć czy orientację seksualną. Nie będziemy traktowani inaczej ze względu na to, iż emigrowaliśmy. Jeśli jednak taka sytuacja będzie miała miejsce, możemy ubiegać się o swoje prawa.

Austria jest kolejnym krajem, który nie ma ustawowo określonej płacy minimalnej. W związku z tym obowiązują tam układy zbiorowe noszące nazwę Kollektivvertrag. Jest ich około 400 i pełnią one funkcję ochrony płacowej pracowników. Określają one minimalne wynagrodzenie godzinowe brutto dla danego stanowiska w danej branży czy w danym zakładzie.

Kwota wynagrodzenia jaką otrzymamy zależna jest od kilku czynników. M.in. od rodzaju umowy, jaką podpisaliśmy, a także kwalifikacji zawodowych, stażu pracy, regulaminów wewnątrzzakładowych, ale też układów zbiorowych i zajmowanego przez nas stanowiska. Zwyczajowo przyjmuje się, że miesięczne wynagrodzenie brutto nie powinno być niższe niż 1000 euro. Dzięki układom zbiorowym np. pokojówka nie może zarabiać mniej niż 1200 euro. Średnia roczna pensja w Austrii według danych z 2013 wynosi ponad 39tys euro, a więc 3250 euro miesięcznie brutto. Poza zarobkiem ustalonym podczas podpisywania umowy, austriaccy pracownicy otrzymują dodatek urlopowy tj. 13 pensję i dopłatę do Świąt Bożego Narodzenia, tj. 14 pensję. Najczęściej są one wypłacane w kwotach miesięcznego wynagrodzenia po odpowiednim opodatkowaniu.

Normalny czas pracy w Austrii wynosi 40 godzin tygodniowo i automatycznie 8 godzin dziennie. Podczas, gdy przekroczymy normy tygodniowe i dobowe przysługuje nam odpowiednio większe wynagrodzenie: 150 % stawki godzinowej i 200% stawki godzinowej kiedy nadgodziny przepracowane zostały w weekend.

Po przepracowaniu 6 godzin przysługuje nam 30 minutowa przerwa od pracy. Jest ona niepłatna i nie wlicza się jej do czasu pracy. Pracodawca jest zobowiązany przestrzegać minimalnego czasu odpoczynku pracownika, który wynosi: dobowo – 11 godzin, tygodniowo – 36 godzin.

Pracownicy sezonowi są troszeczkę inaczej traktowani. Mianowicie, w okresie żniw lub zbioru owoców, ich czas pracy może zostać wydłużony do maksymalnie 60 godzin tygodniowo i 12 godzin dziennie, bez dodatkowego wynagrodzenia, jakie jest przewidziane dla pracujących w nadgodzinach. Za taki wymiar pracy należą się pracownikowi odpowiednie dodatki określone w umowach zbiorowych. Osobom zatrudnionym przy pracy sezonowej w rolnictwie przysługuje nieodpłatna, godzinna przerwa od pracy.

Osobom zatrudnionym sezonowo na maksymalnie 6 tygodni do pracy przy zbiorach planów przysługują podstawowe prawa pracy, jednak jest od nich kilka odstępstw: nie podlegają oni ubezpieczeniu emerytalnemu, nie mają prawa do urlopu (należy się on dopiero po 6 miesiącach pracy), nie należy im się zasiłek dla bezrobotnych ani zasiłek rodzinny, nie przysługuje im bezpłatna odzież robocza i obuwie.

Legalne zatrudnienie czy samodzielna działalność gospodarcza są gwarantem możliwości pobytu w Austrii przez okres dłuższy niż 3 miesiące. Jest to związane z dodatkowymi formalnościami. Jeśli chwilowo nie posiadamy pracy, dopiero jej szukamy, ale za to posiadamy środki na utrzymanie siebie i swojej rodziny, jednocześnie posiadając ubezpieczenie zdrowotne, nie musimy się martwić o nic.

Przebywając w Austrii dłużej niż 3 miesiące musimy już posiadać potwierdzenie zameldowania. Dokument ten wyda nam Urząd ds. Pobytu. Wniosek o jego wydanie należy złożyć w ciągu 4 miesięcy od dnia przyjazdu do Austrii. Koszt wydania takiego zaświadczenia to w przybliżeniu 50 euro.

Będąc obywatelem kraju członkowskiego UE i mając w posiadaniu potwierdzenie meldunku, po 5 latach nabywamy prawo do legalnego i stałego pobytu. W przypadku śmierci, rozwodu bądź stałej emigracji osoby sprowadzającej, najbliższa rodzina zachowuje prawo do pobytu. Musza jednak ten fakt zgłosić do Urzędu ds. Pobytu w terminie 30 dni.

Uznanie kwalifikacji zawodowych?

Jeśli nasze wykształcenie zdobyliśmy poza granicami Austrii, najprawdopodobniej będziemy musieli tu na miejscu potwierdzić swoje kwalifikację, aby móc wykonywać swój zawód. Czasem wystarczy nam tłumaczenie dyplomu czy świadectwa, ale niekiedy jest to związane z odbyciem specjalnego kursu językowego czy zdaniem testu, który ma potwierdzić nasze umiejętności. Do zawodów regulowanych w Austrii należą:

lekarz medycyny podstawowej,

fizjoterapeuta,

wulkanizator,

budowlaniec

cieśla

Różnice programowe w nauczaniu pomiędzy Austrią i Polską mają ogromny wpływ na pracowników. Może się okazać, że polski elektryk posiadający 20-letni staż pracy, w Austrii będzie pracownikiem niedouczonym. Niestety po przyjeździe do Austrii będzie musiał zdać on specjalny egzamin przed komisją. Jeśli go nie zaliczy, nie będzie mogł wykonywać swoich usług na terenie Austrii. Najistotniejszą kwestią podczas podejmowania pracy w Austrii jest znajomość języka. Jeśli nie znamy języka niemieckiego, przed przystąpieniem do pracy w zawodzie regulowanym musimy się go nauczyć. Do pomocy mamy jednak program rządowy o nazwie Start Wien, który pokrywa nam z góry koszty pierwszych lekcji.

W przypadku rozwodu, śmierci lub stałej emigracji osoby sprowadzającej, najbliżsi członkowie rodziny zachowują prawo do pobytu na terenie Austrii. Muszą jednak zgłosić ten fakt Urzędowi ds. Pobytu w okresie do 1-go miesiąca.

Pracownicy oddelegowani przez polskiego pracodawcę

Jeśli opłacamy składki na Narodowy Fundusz Zdrowia w Polsce, mamy prawo korzystać z opieki medycznej na terytorium Austrii. Takie prawo gwarantuje nam członkostwo w Unii Europejskiej. Musimy jednak pamiętać, aby korzystać tylko z tych placówek, które mają podpisaną umowę z tamtejsza kasę chorych. Należy również pamiętać, że nie każdy rodzaj pomocy medycznej jest dostępny w ramach ubezpieczenia NFZ. Osoby nie posiadające dodatkowych ubezpieczeń, mogą w przypadku poważnych wypadków zostać obciążone dodatkowymi kosztami np. akcji ratunkowej. Podczas wizyty u lekarza należy mieć przy sobie dokument, który potwierdzi fakt, iż jesteśmy ubezpieczeni. Jest to Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) oraz dodatkowo odpowiedni formularz typu E, który należy pobrać przed wyjazdem z właściwego oddziału NFZ.

Co jeśli zapomnieliśmy zabrać karty EKUZ do Austrii? Jeśli jesteśmy ubezpieczeni to NFZ zwróci nam koszty leczenia, ale dopiero po powrocie do kraju i po zapłaceniu wcześniej przez nas samodzielnie rachunku z daną usługę.

Należy jednocześnie pamiętać, że karta EKUZ nie jest gwarancją zwrotu wszystkich poniesionych przez nas kosztów leczenia. Jeśli wyjeżdżamy do Austrii jako turysta, czy pracownik delegowany lepiej jest wykupić dodatkowe ubezpieczenia. EKUZ nie zapewnia refundacji przebywania doby w szpitalu na oddziale intensywnej opieki, a to jest koszt około 4000zł.

Pracownik zatrudniony w Austrii

W Austrii ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe. A więc, każdy pracodawca zapewnia je swojemu pracownikowi. Składki potrąca są z pensji i wypłacane do Funduszu Ubezpieczeń Zdrowotnych łącznie z wkładem, który jest wypłacany przez pracodawcę. Wysokość tych składek zależna jest od wynagrodzenia brutto jakie otrzymujemy. W skład ubezpieczenia socjalno-zdrowotnego zaliczana jest obsługa medyczna przez lekarza ogólnego i specjalistów, leczenie dentystyczne, opieka szpitalna, programy prewencyjne i przesiewowe a także wynagrodzenie chorobowe.

W przypadku, kiedy nie mamy pracy, wykonujemy wolny zawód, studiujemy czy pracujemy mniej niż 50 dni rocznie/zarabiamy mniej niż 400 euro miesięcznie, mamy możliwość skorzystać z dobrowolnego ubezpieczenia zdrowotnego o nazwie Selbstversicherung. Warunkiem koniecznym, aby je uzyskać jest stałe zameldowanie w Austrii. Chcąc podpisać umowę z kasą chorych potrzebna jest nam karta meldunkowa i dokument potwierdzający naszą tożsamość (dowód lub paszport). W ciągu kilku dni od podpisania umowy z kasą chorych otrzymamy elektroniczną kartę E-card, która jest dowodem ubezpieczenia. Musimy ją mieć przy sobie podczas wizyty u lekarza we wszystkich krajach UE. Pełni ona wówczas funkcję zbliżoną do karty EKUZ.

W Austrii koszty opieki medycznej są bardzo wysokie, ale jest to związane z jej jakością. W ramach kas chorych, większość wizyt u lekarzy i zabiegów przez nich wykonywanych jest opłaca z ubezpieczenia zdrowotnego. Leczenie logopedyczne jest częściowo refundowane. Pobyt w szpitalu niestety nie jest refundowany i trzeba się liczyć z obowiązkiem płatności gotówką, 12-20euro za każdy dzień pobytu. Ceny wizyt lekarskich w prywatnych gabinetach to koszt od 40 do 90euro, a pobyt w prywatnym szpitalu to kwota od 500euro wzwyż.

Lekarstwa

Większość leków dostaniemy na receptę, którą wypisze nam lekarz. Pracownicy delegowani muszą pamiętać o tym, że może zaistnieć konieczność zakupu leków na własny koszt bądź świadczeń, które nie są objęte refundacją EKUZ. W Austrii nie potrzebna nam będzie recepta na środki przeciwbólowe czy na przeziębienie.

Zakwaterowanie

Jak wiadomo, koszta związane z wynajęciem pokoju czy mieszkania są uzależnione od wielkości miasta i odległości lokalu od centrum. Ceny w stolicy Austrii są o wiele wyższe od cen pozostałych miast. Chcąc zaoszczędzić warto wybrać lokalizację oddaloną od centrum, gdyż komunikacja miejska w Wiedniu jest bardzo dobra, na każdym kroku znajdują się przystanki autobusowe. Cena pokoju jednoosobowego w tańszych okolicach to 350-400euro, a w najdroższych to 550euro. Gdzie warto szukać mieszkania/pokoju do wynajęcia? Najlepiej na austriackich portalach z ogłoszeniami – Immobazar, Immobilien ,Immodirekt.

W Austrii podobnie jak w Niemczech najpopularniejsze markety to Lidl, Aldi i Penny. Wydatki na żywność i artykuły potrzebne do codziennego życia dla rodziny składającej się z czterech osób to minimum 650euro miesięcznie.

Przykładowe ceny produktów spożywczych:

mleko: 0,90 EUR/1l

chleb: 2 EUR

cukier: ok. 1 EUR/1kg

mąka: ok. 1,20 EUR/1kg

woda mineralna: 0,40 – 1 EUR/1,5l

sok pomarańczowy: 1,10 EUR/1l

piwo: 1,20 EUR

kawa: 3 EUR/ 500g

Zasiłki

Pracownikom, którzy są legalnie zatrudnieni w Austrii, których pracodawcy regularnie odprowadzają składki, przysługuje wiele świadczeń socjalnych. Należy do nich między innymi: opieka medyczna, zasiłek rodzinny, zasiłek wyrównawczy, zasiłek pomostowy, a także rekompensata w razie wypadku przy pracy.

Familienbeihilfe to nazwa zasiłku rodzinnego przyznawanego w Austrii. Przysługuje on rodzicom, którzy żyją na terytorium Austrii i planują zostać w tym kraju, a ich dzieci zamieszkują razem z nim, a także rodzicom, którzy w dużej części opłacają utrzymanie dzieci, które mieszkają samodzielnie. Prawo do zasiłku przysługuje na dziecko, które nie ukończyło 18. roku życia. Na dzieci starsze wsparcie przysługuje jedynie w przypadku, gdy się dokształcają. Wniosek o zasiłek składamy do najbliższego naszemu miejscu zamieszkania Urzędu Skarbowego – Finanzamt. Urząd ma prawo sprawdzić czy informację zawarte we wniosku są prawdziwe. Zasiłek wypłacany jest co 2 miesiące w odpowiednich kwotach. We wrześniu możemy się za to spodziewać wypłaty podwójnej, 13. Zasiłku rodzinnego. Wnioski składane są co roku i istnieje możliwość złożenia ich do 5 lat do tyłu. Wysokość zasiłku rodzinnego na każde dziecku zależy od jego wieku i wynosi odpowiednio:

Wiek dziecka Kwota miesięcznie Od urodzenia 111,78 € Od 3 lat 119,53 € Od 10 lat 138,79 € Od 19 lat 161,92 €

W przypadku posiadania więcej niż jednego dziecka, kwota jest odpowiednio powiększana.

Wyrównawczy zasiłek rodzinny

Differenzzahlung to dodatek przeznaczony dla osób, które na stałe wyemigrowały, ale dziecko pozostało pod opieką drugiego rodzica bądź opiekuna prawnego. Taki emigrant ma prawo do wyrównania różnicy pomiędzy zasiłkiem otrzymywanym w Polsce na dzieci, a tym który, przysługiwałby mu, gdyby cała jego rodzina znajdowała się na terenie Austrii. Prawo do tego dodatkowego zasiłku przysługuje na tych samych zasadach jak w przypadku dzieci przebywających na terenie Austrii. Aby dokonać formalności należy złożyć wniosek (Beih 38) do najbliższego Urzędu Skarbowego. Do wniosku musimy dołączyć formularze typu 401 i 411, które najpierw należy potwierdzić w Polsce. Zasiłek jest wypłacany po upływie roku kalendarzowego, w jednorazowej kwocie.

Zasiłek dla bezrobotnych

Arbeitsklosengeld to zasiłek dla bezrobotnych, należący się osobie, która pozostaje do dyspozycji Urzędu Pośrednictwa Pracy, w czasie trwania pobierania zasiłku, a więc musi mieć możliwość i być zdolną do podjęcia zaproponowanej pracy. Są dwa warunki uzyskania owego zasiłku:

Osoba, która w dniu złożenia wniosku ma ukończony 25. Rok życia, musi wykazać iż była legalnie zatrudniona przez minimum 52 tygodnie. Podlegała obowiązkowi płacenia składek ubezpieczeniowych na wypadek bezrobocia w ciągu dwóch lat od chwili złożenia wniosku.

Osoba, która w chwili składania wniosku nie ukończyła 25. roku życia, musi wykazać 26 tygodni legalnego zatrudnienia podlegającego obowiązkowi płacenia składek ubezpieczeniowych na wypadek bezrobocia w ciągu ostatniego roku do chwili złożenia wniosku.

Wysokość i okres wypłacania zasiłku są uzależnione od okresów zatrudnienia jak i od wysokości otrzymywanego wówczas wynagrodzenia. Okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych wynosi odpowiednio od 20 do 52 tygodni i zależny jest od stażu poprzedniego zatrudnienia, a także wieku bezrobotnego. W Austrii zasiłek składa się z kwoty podstawowej i dodatków. Kwota podstawowa to 55% dotychczasowego dochodu netto bezrobotnego.

Jeżeli w Polsce pobieramy zasiłek dla bezrobotnych, mamy prawo do zasiłku również podczas poszukiwania pracy za granicą. Aby przenieść przysługujący w Polsce zasiłek do Austrii musimy pracować co najmniej 265 dni w ciągu ostatnich 18 miesięcy, przez co najmniej 4 tygodnie zarejestrowanym, jako osoba bezrobotna, zgłosić odpowiedniej instytucji zamiar wyjazdu, w celu poszukiwania pracy w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej i złożyć wniosek o wydanie formularza 303, a w ciagu 7 dni od momentu wyjazdu zgłosić się do Austriackiego Urzędu Pracy. Jeśli nie zgłosimy faktu wyjazdu za granicę możemy liczyć się ze stratą prawa do zasiłku.

Austria

키워드에 대한 정보 życie w austrii blog

다음은 Bing에서 życie w austrii blog 주제에 대한 검색 결과입니다. 필요한 경우 더 읽을 수 있습니다.

See also  무료 일본 애니메이션 | 모모와 다락방 요괴들 3527 좋은 평가 이 답변
See also  식판 영어 로 | 한국인이 식당에서 자주하는 영어실수 | 메뉴를 영어로 Menu라고 하시나요? 20848 좋은 평가 이 답변

See also  쿠키런 길드전 조합 | [쿠키런:킹덤] 난이도 \"가장 쉬움\" 길드 토벌전 반자동으로 쉽게 \"4번만\" 누르세요!! -토벌 전용 쿠키조합 토핑 세팅법 - 모든 답변

이 기사는 인터넷의 다양한 출처에서 편집되었습니다. 이 기사가 유용했기를 바랍니다. 이 기사가 유용하다고 생각되면 공유하십시오. 매우 감사합니다!

사람들이 주제에 대해 자주 검색하는 키워드 Wiedeń– wydatki w najlepszym do życia mieście na świecie #życiewWiedniu #Austria

  • ŻycieZaGranicą
  • KosztyŻyciaWaustrii
  • PolacyZaGranicą
  • IleKosztueMieszkanieWwiedniu
  • PolacyWwiedniu
  • PrzedszkoleWwiedniu
  • SzkołaWaustrii
  • ArtykułySpoŻywczeWaustrii
  • KosztyŻyciaWwiedniu
  • VlogWiedeń
  • PolskaRodzinaWwiedniu
  • SzczęśliweŻycie
  • NaszeDoświadczeniaZwiednia
  • NAszaHistoria

Wiedeń– #wydatki #w #najlepszym #do #życia #mieście #na #świecie ##życiewWiedniu ##Austria


YouTube에서 życie w austrii blog 주제의 다른 동영상 보기

주제에 대한 기사를 시청해 주셔서 감사합니다 Wiedeń– wydatki w najlepszym do życia mieście na świecie #życiewWiedniu #Austria | życie w austrii blog, 이 기사가 유용하다고 생각되면 공유하십시오, 매우 감사합니다.

Leave a Comment